LAK| 

Miss Mundialu znów czaruje. Zobacz, gdzie pojechała

15

Ivana Knoll, która została nazwana "miss mundialu", nie zapomina o sporcie. Właśnie wrzuciła zdjęcia ze... Stanów Zjednoczonych. Chorwatka była obecna na meczu Miami Heat w lidze NBA. Jej fotki pobudzają męską wyobraźnię. Są szeroko komentowane w sieci.

Miss Mundialu znów czaruje. Zobacz, gdzie pojechała
Ivana Knoll (GETTY, Richard Sellers)

Chorwatka Ivana Knoll została niedawno okrzyknięta najpiękniejszą fanką podczas mundialu w Katarze. Chorwatka była na miejscu w Katarze, publikując mnóstwo odważnych zdjęć i nagrań na Instagramie. Nie zabrakło zdjęć w strojach kąpielowych. Nie wszystkim to się jednak podobało. Katarczycy byli wściekli, pisali o "braku szacunku" ze strony pięknej Chorwatki.

"Daily Star" twierdziło, że Chorwatka wyraźne naruszyła zasady, co mogło doprowadzić do tego, że że modelkę spotka kara. Pisano nawet o... "więzieniu". Ostatecznie Knoll opuściła Katar, a na pożegnanie nawet pojawiły się łzy na jej twarzy. Widać, że czas w Katarze był dla niej bardzo istotny.

Pojechała do USA na mecz

Ivana Knoll nie daje o sobie zapomnieć. Kontynuuje swoją podróż po sportowych arenach. Właśnie wrzuciła zdjęcia z wyprawy do Stanów Zjednoczonych. Chorwatka była na meczu ligi NBA, w którym gospodarzem byli Miami Heat. Spotkanie było rozgrywane na Florydzie.

Seksowna modelka wrzuciła dwa zdjęcia z perspektywy trybun. Knoll pokazała swoje wdzięki, publikując odważne fotografie. Jej fotki pobudzają męską wyobraźnię. Są szeroko komentowane w sieci.

Polubiło je ponad 205 tysięcy internautów od momentu publikacji (około 8 godzin).

"Wyglądasz ślicznie", "co za ogień", "jest na co popatrzeć" - piszą fani na Instagramie.

Warto dodać, że o Knoll głośno zrobiło się już pięć lat temu. To wtedy piękna modelka kusiła swoimi wdziękami z trybun podczas MŚ w Rosji. Wypatrzyli ją tam fotoreporterzy, Chorwatka została gwiazdą mundialu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić