Mocne oskarżenia wobec gwiazdy tenisa. "Mam nadzieję, że umrzesz"

Choć związek Alexandra Zvereva i Olgi Sharypovej jest już historią, kobieta wytoczyła kolejne medialne oskarżenia wobec byłego partnera.

HAMBURG, GERMANY - JULY 23: Alexander Zverev and his girlfriend Olga Sharypova attend the Hamburg Open 2019 Players Party at Tortue on July 23, 2019 in Hamburg, Germany. (Photo by Alexander Scheuber/Getty Images for Hamburg Open)Alexander Zverev i Olga Sharypova (Photo by Alexander Scheuber/Getty Images for Hamburg Open)

Kilka miesięcy temu na jaw wyszły kulisy związku Alexandra Zvereva i jego ówczesnej partnerki, Olgi Sharypovej. W swoim wpisie na Instagramie wspomniała wydarzenia z sierpnia 2019 roku.

Byłam ofiarą przemocy domowej! Pierwszy raz zdarzyło się to na początku związku. Doszło do kłótni i on uderzył moją głową o ścianę z taką siłą, że aż padłam na podłogę. Co stało się potem? Zostałam oskarżona, że to ja podniosłam rękę na... mężczyznę, który mnie uderzył. Jak to jest możliwe, że wtedy nie odeszłam? Dlaczego wybaczyłam? Na te pytania naprawdę nie potrafię odpowiedzi. Kochałam - napisała.

Choć Zverev całkowicie zaprzeczył wszystkiemu, co przekazała jego partnerka, sprawa wróciła po raz kolejny. Sharypova w ostatnich dniach udzieliła kolejnego wywiadu portalowi slate.com, w którym opowiedziała o kolejnych sytuacjach w ich związku. Do ostrego spięcia doszło w 2019 roku - w czasie rozgrywania turnieju tenisowego w Szanghaju. W czasie jednej z kłótni tenisista kazał wynosić się Rosjance. W pewnym momencie złapał ją za szyję i przycisnął do ściany.

Mam nadzieję, że umrzesz. Nie chcę już mieć z tobą do czynienia - miał rzekomo do niej powiedzieć.

Niedługo po tych wydarzeniach Rosjanka opublikowała post w mediach społecznościowych. Zostałem pobita i już nie będę milczeć - napisała.

Od grudnia 2019 roku oboje nie rozmawiali już ze sobą. Prowadzą jednak wojenkę za pośrednictwem mediów. Sharypova przyznała, że nie chce kierować oskarżeń do sądu - dzieli się swoimi przeżyciami, aby przestrzec inne kobiety przed podobnymi historiami.

Zverev, który niedawno został mistrzem olimpijskim w turnieju singlowym, odniósł się już do kolejnego artykułu i oskarżeń. Po raz kolejny zaprzeczył wszystkim historiom i poinformował, że jego prawnicy podjęli już działania w kwestii publikacji.

#dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle