LAK| 

Mocny głos ws. Michniewicza. "Cisza i milczenie bije po uszach"

13

Gorąca dyskusja w "Kanale Sportowym" po artykule Szymona Jadczaka z Wirtualnej Polski na temat rozmów Czesława Michniewicza z "Fryzjerem", ojcem chrzestnym piłkarskiej mafii w Polsce. Tomasz Smokowski zabrał mocny głos.

Mocny głos ws. Michniewicza. "Cisza i milczenie bije po uszach"
Tomasz Smokowski i Czesław Michniewicz / WP SportoweFakty (WP SportoweFakty)

O korupcji w polskiej piłce znów jest gorąco. "Czesław Michniewicz, Lech Poznań i ustawione mecze w tle. 27 godzin rozmów z szefem piłkarskiej mafii". Artykuł Szymona Jadczaka z Wirtualnej Polski rozgrzał do czerwoności polskie środowisko piłkarskie.


Cały tekst, który ujrzał światło dzienne w poniedziałek 20 czerwca, znajdziesz na Wirtualnej Polsce [TUTAJ].

Ówczesny trener Kolejorza Czesław Michniewicz w tym czasie - według ustaleń WP - miał intensywny kontakt z szefem mafii ustawiającej mecze Ryszardem Forbrichem. Rozmawiali telefonicznie nawet 20 razy dziennie.

Mocny głos Smokowskiego ws. Michniewicza

Do gorącej dyskusji doszło w "Kanale Sportowym" po artykule Szymona Jadczaka z Wirtualnej Polski. Tomasz Smokowski zabrał mocny głos, który odniósł się do obecności Czesława Michniewicza w dwóch "Hejt Parkach", gdzie był gościem Krzysztofa Stanowskiego.

Mam bardzo duży dysonans poznawczy, po tym co widzę i co słyszę. Oglądałem uważnie program Krzyśka w środę, oglądałem program kilka miesięcy temu i niestety - zresztą powiedziałem to Cześkowi - im bardziej zasłania się niepamięcią, tym ta cisza i milczenie bardziej bije po uszach. Nieprzekonanych nie przekonał swoim pierwszym programem - powiedział Smokowski.
Ja nie mam poczucia, że powinniśmy być w jakikolwiek sposób adwokatami Czesława Michniewicza, bo Czesław Michniewicz jest dorosłym, bardzo wygadanym facetem, który uważa, że nie ma nic do ukrycia, bo jak wiemy nigdy nie został oskarżony. Narzucamy jakąś narrację. Nie podoba mi się to - dodał po chwili.

Do tych słów odniósł się Krzysztof Stanowski, który prowadził program z Michniewiczem.

Jaki sens ma zadawanie tych samych pytań, skoro nie dostaniemy innych odpowiedzi? - wtrącił się.

Smokowski jeszcze raz odniósł się do występu Michniewicza w ostatnim programie.

- Stawianie tezy na początku programu do ludzi: "nie dzwońcie i nie pytajcie" o tę kwestię jest trochę zaprzeczeniem formuły tego programu. Jest trochę zaskakujące, że Michniewicz, który ma świetną pamięć do anegdot, różnych historii, faktów, a tutaj mówi: "nie pamiętam". W jego interesie jest właśnie pamiętać, by zamknąć wszystkim gębę - skomentował Smokowski.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić