Najman mocno odpowiada na słowa Borka. "No to się ku*** zdziwisz"
Na gali Clout MMA 1 dojdzie do hitowego pojedynku Andrzeja Fonfary z Marcinem Najmanem. Dziennikarz Mateusz Borek jest przekonany o zwycięstwie Fonfary. Z takim podejściem nie zgadza się Najman, który ostro odpowiedział założycielowi Kanału Sportowego.
Najman mocno odpowiada na słowa Borka. "Ty się słyszysz?"
Federacja Clout MMA, której twarzą są Sławomir Peszko czy influencerka Lexy Chaplin rośnie w siłę. Niedawno ogłoszono, że do szeregów organizacji dołączyli znani sportowcy - m.in. Zbigniew Bartman, Marcin Najman oraz Andrzej Fonfara.
Pierwszy z wymienionych nie zna rywala, a pozostała dwójka stoczy pomiędzy sobą pojedynek. Konflikt obu panów trwa już od trzech lat, kiedy Najman pojawił się w programie Hejt Park w Kanale Sportowym. Doszło wtedy do ostrej wymiany zdań.
Mateusz Borek w rozmowie z kanałem Koloseum przyznał, że jego zdaniem zdecydowanym faworytem tego starcia jest Andrzej Fonfara.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Vinicius Jr zmienia dyscyplinę? Ależ zabawa!
Trudno mi racjonalnie analizować zachowania Najmana w walce, bo sam Najman nie wie, jak się zachowa w danej sytuacji. Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby Fonfara miał tę walkę nawet nie tyle, co przegrać, ale wygrać po jakichś problemach - tłumaczy znany dziennikarz.
Najman odpowiada Borkowi
Marcin Najman słynie z tego, że bardzo chętnie zabiera głos w mediach społecznościowych. Nie inaczej było także tym razem. "El Testosteron" nie ukrywa, że nie dąży sympatią dziennikarza TVP Sport.
Najpierw przez pół wywiadu pieprzy na mój temat, a potem mówi, że nie będzie się na mój temat wypowiadał. Twierdzi, że żadnych szans nie mam z Fonfarą. No to się ku*** zdziwisz. I na koniec. Twierdzisz, że szanujesz każdego, kto wychodzi do klatki. Ty się słyszysz? Naprawdę? Ode mnie dwa metry w bok - analizuje sportowiec z Częstochowy.
Czytaj także: Dwa słowa. Tak w BBC skomentowali wyczyn Igi Świątek
Gala Clout MMA 1 odbędzie się 5 sierpnia 2023 roku. Wezmą w niej udział również m.in. Denis Labryga czy Dawid Załęcki.
