Dwa słowa. Tak w BBC skomentowali wyczyn Igi Świątek

11

Do tej pory gra na kortach trawiastych sprawiała jej sporo problemów. Coraz więcej wskazuje jednak na to, że Iga Świątek również i na tej nawierzchni będzie niezwykle groźna dla rywalek. Udowodniła to w środę, gdy w II rundzie Wimbledonu zdeklasowała Sarę Sorribes 6:2, 6:0. W niezwykły sposób wyczyn liderki światowego rankingu skomentowało brytyjskie BBC.

Dwa słowa. Tak w BBC skomentowali wyczyn Igi Świątek
Iga Świątek awansowała do III rundy Wimbledonu (PAP, PAP/EPA/NEIL HALL)

Iga Świątek fantastycznie rozpoczęła grę w tegorocznym Wimbledonie. W I rundzie pewnie pokonała Chinkę Lin Zhu. Później zmierzyła się z Sarą Sorribes. Do Hiszpanki przylgnęła łatka zawodniczki grającej nieczysto.

Wszystko z powodu sytuacji, do jakiej doszło na Rolandzie Garrosie. W meczu gry podwójnej jej rywalka Miyu Kato przypadkowo trafiła dziewczynkę do podawania piłek. Sorribes wraz z Marie Bouzkovą wymusiły na sędzim dyskwalifikację rywalek.

W starciu z Igą Świątek była bez szans. Polka zdeklasowała niżej notowaną rywalkę i straciła w całym meczu zaledwie dwa gemy. Po raz 20 w karierze Świątek wygrała seta do zera podczas turnieju wielkoszlemowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarza
Jestem szczęśliwa, że mogłam zagrać tak solidne spotkanie. I pokazać to, co ćwiczyłam podczas treningów. Czuję się pewna siebie i szczęśliwa. Szczerze mówiąc nie zdarzało się to zbyt często na Wimbledonie - tłumaczyła Iga Świątek po zakończeniu spotkania.

Styl i rozmiary zwycięstwa zrobiły ogromne wrażenie nie tylko na kibicach. W bardzo wymowny sposób wyczyny Polki podsumowali dziennikarze brytyjskiej stacji BBC.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zbyt łatwo - napisali na Twitterze. Zamieścili przy tym emotikonę z ogniem, jaki Świątek pokazała na korcie.

Iga Świątek pokazała, że tym razem może wiele zwojować podczas Wimbledonu. W III rundzie turnieju zmierzy się z Petrą Martić lub Diane Parry. Nazwisko rywalki pozna dopiero w czwartek.

Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić