LAK| 

Nie będzie pojednania? Nie wierzy w szczerość Gortata

10

Od wielu miesięcy trwa konflikt na linii Marcin Gortat - Radosław Piesiewicz (prezes PZKosz). Ten pierwszy pogratulował koszykarzom świetnego występu na EuroBaskecie. W szczerość jego słów nie wierzy szef polskiego związku. Nie wierzy też w pojednanie. Wymienia, jakie twarzy widzi podczas promocji kolejnej edycji ME. Polska będzie współorganizatorem turnieju.

Nie będzie pojednania? Nie wierzy w szczerość Gortata
Mecz Gortat Team vs Wojsko Polskie, fot. Piotr Podlewski/AKPA (AKPA, Podlewski)

Reprezentacja Polski była największą niespodzianką tegorocznego EuroBasketu. Wielu nie wierzyło, że nasi kadrowicze są w stanie wyjść z fazy grupowej. Polacy jednak pokazali charakter i wielkie umiejętności, dzięki czemu doszli aż do meczu o 3. miejsce. Chociaż ostatecznie przygoda zakończyła się bez medalu, to jest to największy sukces w tej dyscyplinie od ponad 50 lat.

Po turnieju głos zabrał Marcin Gortat, który w rozmowie z WP SportoweFakty mocno komplementował polski zespół.

Nie ma co ukrywać, że przed rozpoczęciem każdy wziąłby taki wynik w ciemno. Nikt - włącznie ze mną - nie dawał za dużych szans temu zespołowi. Takie też opinie wyrażali kibice, eksperci, byli koszykarze czy dziennikarze. Wszyscy mówili, że jedziemy tam na pożarcie. A to ze względu na to, co działo się w polskiej koszykówce w ostatnich dwunastu miesiącach. Spora liczba afer, fatalne wyniki w eliminacjach do MŚ. Narracja powstała taka, że koszykarze niczego nie ugrają na EuroBaskecie. Tymczasem osiągnęli historyczny wynik. Brawo - mówił Gortat.

Prezes nie wierzy w szczerość Gortata

Do słów Gortata odniósł się w rozmowie z "Polskim Radiem" Radosław Piesiewicz, prezes PZKosz. Ten nie wierzy w szczerość wypowiedzi byłego koszykarza NBA.

Fajnie, by było, jakby słowa Gortata były szczere. Zawsze jestem gotowy do rozmowy z każdym, ale nie wierzę w szczerość Marcina. Mówiono mi o jego wpisach w mediach społecznościowych. Po prostu nie wierzę w to, co teraz słyszę - powiedział Piesiewicz.
Cieszę się, że teraz przekaz o naszej pracy jest pozytywny, ale gdyby słowa Marcina były szczere, to dostałbym od niego chociaż SMS-a - dodał.

Piesiewicz wymienia, jakie twarzy widzi podczas promocji kolejnej edycji ME. Polska będzie współorganizatorem turnieju. Nie ma w tym gronie Marcina Gortata.

Ambasadorów Eurobasketu będzie wielu - będę rozmawiał z Michałem Ignerskim, Łukaszem Koszarkiem, Czarkiem Trybańskim, Szymonem Szewczykiem, itp. Twarzami tego turnieju będą jednak nasi reprezentanci, którzy zagrają na Eurobaskecie - zaznaczył.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić