aktualizacja 

Piłkarz zmarł podczas treningu. Osierocił 4-miesięcznego synka

11

Do tragicznej sytuacji doszło podczas treningu występującego w lidze okręgowej GKS-u Pokrzywnica. W trakcie zajęć zasłabł jeden z zawodników - Łukasz Olejnik. Mimo podjętej reanimacji zmarł. Miał 24 lata.

Piłkarz zmarł podczas treningu. Osierocił 4-miesięcznego synka
Łukasz Olejnik (z prawej) (Facebook, Damian Sokołowski)

Łukasz Olejnik brał udział w piątkowym treningu swojej drużyny. W trakcie zajęć zawodnik GKS-u Pokrzywnica nagle zasłabł. Podjęta została akcja reanimacyjna. Mimo starań, zawodnik zmarł.

Czekamy na sekcję zwłok, ale najprawdopodobniej przyczyną zgonu był problem z sercem - powiedział przyjaciel zawodnika Daniel Sokołowski w rozmowie z portalem galaktycznyfutbol.pl.

24-latek był jednym z liderów swojej drużyny. W tym sezonie strzelił już dziesięć bramek. GKS Pokrzywnica w grupie Ciechanów-Ostrołęka zajęło natomiast 15. miejsce w rundzie jesiennej.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Śmierć piłkarza. Trwa zbiórka pieniędzy dla jego rodziny

Cztery miesiące temu na świat przyszedł syn Olejnika. W Boże Narodzenie miał zostać ochrzczony, natomiast w przyszłym roku piłkarz planował ślub.

Przyjaciel zmarłego zawodnika, który miał być świadkiem na jego ślubie, zorganizował zbiórkę pieniędzy. Cała kwota zostanie przekazana jego najbliższym. W ciągu jednego dnia uzbierano blisko 10 tys. złotych. Zbiórka dostępna jest TUTAJ.

Postanowiłem zorganizować dla jego rodziny zrzutkę pieniędzy, aby wspomóc ich w tych trudnych chwilach. Odszedł mój przyjaciel, miał zaledwie 24 lata. Zmarł robiąc to, co kocha, czyli podczas gry w piłkę - zakończył Sokołowski.
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: chamski faul, a potem... bijatyka!
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić