Polak był blisko śmierci. Takie słowa usłyszał od lekarki

Mateusz Ponitka, kapitan reprezentacji Polski, przeżył dramatyczne chwile. Kilka miesięcy temu otarł się o śmierć. Wszystko - ze szczegółami - opowiedział w rozmowie z zagranicznym portalem "basketnews.com".

ISTANBUL, TURKEY - AUGUST 12: Mateusz Michal Ponitka #9 of Poland puts a shot up against Artem Pustovyi #14 of Ukraine during the International Friendly basketball match between Poland and Ukraine at Sinan Erdem Dome on August 12, 2022 in Istanbul, Turkey. (Photo by Seskim Photo/MB Media/Getty Images)Mateusz Ponitka
Źródło zdjęć: © GETTY | Seskim Photo/MB Media

Lider reprezentacji Polski koszykarzy, Mateusz Ponitka, zdradził, że zmagał się z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi. Wcześniej nikt w środowisku o tym nie mówił, wszystko było owiane wielką tajemnicą. Teraz Polak w rozmowie z zagranicznym serwisem "basketnews.com" dokładnie opisał całą sytuację.

Wszystko zaczęło się 26 stycznia podczas meczu Euroligi, w którym jego Zenit Petersburg mierzył się z Anadolu Efes Stambuł. Reprezentant Polski nabawił się kontuzji nosa. Po spotkaniu trafił do szpitala, miejscowi lekarze powiedzieli mu, że za kilka dni wszystko będzie w porządku.

Polak otarł się o śmierć

Mateusz Ponitka po kilku dniach udał się z drużyną na daleki wyjazd do Hiszpanii. Tam jego drużyna miała zaplanowane dwa spotkania w Eurolidze: z Baskonią i Realem Madrytem. Długi lot i zmiana klimatu zrobiły swoje.

Wszystko zaczęło mnie boleć w okolicy zatok. Nie zagrałem w Baskonii. Miałem okropny poranek. Cały czas krwawił - powiedział w wywiadzie.

Hiszpańscy dziennikarze przyjrzeli się zdrowiu Ponitki i podjęli konkretną decyzję: jest potrzebna natychmiastowa operacja. Było zagrożenie życia, koszykarz od lekarki usłyszał, że otarł się o śmierć.

Znalazłem się na stole operacyjnym. Usłyszałem: w ciągu następnych trzech dni możesz mieć poważną infekcję w nosie, który jest blisko mózgu. Kiedy zacznie się sepsa, za dwa-trzy dni możesz umrzeć - przyznał.

Ostatecznie zabieg przebiegł po myśli koszykarza.

Lekarz powiedział mi, że po trzech tygodniach mogę zacząć ćwiczyć z drużyną w masce. Potraktowałem to bardzo poważnie i kiedy w końcu mogłem dołączyć do zespołu, to zaczęła się wojna - zaznaczył.

Mateusz Ponitka niedawno podpisał trzymiesięczną umowę w lidze włoskiej.

Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało