Polski bramkarz szczery do bólu. Powiedział po co gra w piłkę

Kamil Grabara znany jest z tego, że nie gryzie się w język. W jednym z ostatnich wywiadów szczerze powiedział, dlaczego gra w piłkę.

Huddersfield Town goalkeeper Kamil Grabara during the Sky Bet Championship match at John Smith's Stadium, Huddersfield (Photo by Mike Egerton/PA Images via Getty Images)Kamil Grabara (Photo by Mike Egerton/PA Images via Getty Images)
Źródło zdjęć: © PA Images via Getty Images | Mike Egerton - PA Images

Kamil Grabara jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich bramkarzy młodego pokolenia. Znany jest jednak nie tylko z dużego talentu, ale także ze swojej szczerości i zadziorności. Kiedy udziela wywiadów, raczej nie myśli o dyplomatycznych odpowiedziach, a wprost mówi o tym, co leży mu na sercu.

Tak też było w ostatnim wywiadzie, którego udzielił portalowi meczyki.pl. Zapytany o to, jak często ogląda mecze piłkarskie odpowiedział:

Bardzo mało. Nie tyle co wcale, ale bardzo mało.

Dziennikarz postanowił pociągnąć ten wątek, a Grabara bardzo szczerze się otworzył. Wprost przyznał, po co wybiega na murawę.

W piłkę gram dla kibiców. Jesteś strażakiem, pielęgniarką - robisz coś dla ludzi. Grasz w piłkę - to robisz to dla ludzi. Kiedyś pewnie oni żyli od soboty do soboty, od meczu do meczu, teraz może tak nie jest, ale to dla nich jest piłka nożna. Wiadomo też, że gram dla pieniędzy - zaznaczył.

Grabara jest aktualnie zawodnikiem duńskiego FC Kopenhaga. Niedawno wraz ze swoim klubem awansował do Ligi Konferencji Europy. W przeszłości szkolił się w jednym z najlepszych angielskich klubów - w Liverpoolu. Występował także w młodzieżowej reprezentacji Polski.

#dziejesiewsporcie: talent na bieżni i przed obiektywem! To jedna z najpiękniejszych polskich sportsmenek

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle