Poszedł w ślady ojca. Syn LeBrona Jamesa zadebiutował w NCAA

Bronny James wiosną ukończył Sierra Canyon High School w Los Angeles, gdzie w ostatnim roku notował średnio 14,1 punktów, 5,6 zbiórek, 2,4 asyst i 1,7 przechwytów. Uznawany jest w USA za jednego z najlepszych rozgrywających młodego pokolenia.

W grudniu syn LeBrona Jamesa zadebiutował w uniwersyteckiej lidze NCAA, gdy wystąpił w barwach University Of Southern California Trojans. Nastolatek, który miał długą przerwę od grania, spisał się bardzo przyzwoicie i zdobył cztery punkty. Zaliczył również trzy zbiórki, dwie asysty oraz dwa przechwyty.

Zobacz także: Tym nagraniem rozpaliła fanów. Ponad 400 tys. reakcji

Na trybunach nie mogło zabraknąć jego taty - LeBrona, który od dłuższego czasu zapowiadał, że niezależnie od terminarzu Los Angeles Lakers, na pewno pojawi się na pierwszym meczu syna w NCAA.

Bronny James, świeżo upieczony student pierwszego roku Uniwersytetu Południowa Kalifornia, latem zasłabł podczas jednego z treningów i został natychmiast przewieziony do szpitala na OIOM.

U 19-letniego koszykarza doszło do nagłego zatrzymania akcji serca. Cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie.

Czytaj także: Policja wtargnęła do domu znanego influencera. Miał współpracować z gangiem narkotykowym

Chociaż jego leczenie będzie jeszcze trwało, mamy nadzieję na jego dalsze postępy i jesteśmy optymistycznie nastawieni - powiedział dr Merije Chukumerije, kardiolog z Cedars-Sinai Medical Center.

Lekarz pochwalił otoczenie za szybką i skuteczną reakcję, kiedy syn LeBrona Jamesa zasłabł. - Przybył do Centrum Medycznego Cedars-Sinai w pełni przytomny, neurologicznie nienaruszony i stabilny - zdradził Chukumerije.

Zobacz także: Artur Szpilka próbował sił w nowym sporcie