Rekord za rekordem w Falun. Życiowy wynik Tomasiaka
Kacper Tomasiak po pierwszej serii zawodów w Falun był ósmy, lecz po finałowym skoku zakończył rywalizację na 12. miejscu, pozostając najlepszym z Polaków. Konkurs wygrał Stefan Kraft, a Philipp Raimund pobił rekord obiektu.
Najważniejsze informacje
- Kacper Tomasiak zakończył konkurs w Falun na 12. miejscu i był najlepszym z Polaków.
- Wygrał Stefan Kraft, a Philipp Raimund ustanowił rekord skoczni.
- Kamil Stoch był 15., Paweł Wąsek 26.; Aleksander Zniszczoł minimalnie poza trzydziestką.
Nowy sezon Pucharu Świata nabrał tempa już w przedostatni weekend listopada, a we wtorek rywalizacja przeniosła się do szwedzkiego Falun. Po udanym debiucie w cyklu Kacper Tomasiak potwierdził dyspozycję i ponownie znalazł się w czołówce. To właśnie 18-latek poprowadził polską kadrę w indywidualnych zmaganiach.
W kwalifikacjach wszyscy Polacy weszli do konkursu, a w pierwszej serii najjaśniej błyszczał Tomasiak. Wylądował na 93. metrze i po połowie zawodów zajmował 8. pozycję. Kamil Stoch był blisko – skoczył pół metra krócej – ale punktowo przegrał nie tylko z młodszym kolegą, kończąc pierwszą serię na 12. miejscu.
Kacper Tomasiak z życiowym wynikiem. W Falun triumfował Stefan Kraft
W drugiej próbie Tomasiak znów uzyskał 93 m. Na moment dawało to 6. lokatę, lecz ostatecznie 18-latek zakończył rywalizację na 12. pozycji. To jego najlepszy występ w karierze i jednocześnie najwyższy wynik wśród Biało-Czerwonych. Stoch również doleciał do 93. metra i zamknął konkurs na 15. miejscu, a Paweł Wąsek poprawił się minimalnie, finiszując na 26. pozycji.
Jeden gol wystarczył. Tak zapisały się w historii
Tuż za czołową trzydziestką znalazł się Aleksander Zniszczoł. Zabrakło zaledwie 0,2 pkt do wejścia do drugiej serii, a minimalnie lepszy okazał się Halvor Egner Granerud. Na 33. lokacie sklasyfikowano Dawida Kubackiego i Simona Ammanna, a za nimi Piotra Żyłę. W tle niespodzianka in minus: Karl Geiger ukończył zmagania na przedostatnim miejscu.
Na półmetku prowadził Stefan Kraft i nie oddał prowadzenia do końca. Austriak wyprzedził Anzego Laniska i Daniela Tschofeniga, mając po pierwszej serii odpowiednio 5,2 i 6,4 pkt przewagi. Dzień zapamięta też Philipp Raimund, który ustanowił rekord skoczni, co podkreśliło wysoki poziom konkursu w Falun.
Dla polskiej kadry to sygnał, że młodzież puka do drzwi czołówki, a doświadczeni zawodnicy utrzymują solidny poziom. Tomasiak już na starcie sezonu dorzuca ważne punkty i buduje pozycję w drużynie, co może zaprocentować w kolejnych startach cyklu.