Robią to już od 12 lat. Manchester City wspomniał o polskim klubie

Dwanaście lat temu charakterystyczny taniec kibiców Lecha Poznań wywołał podziw w angielskich mediach. Kibice Manchesteru City powtórzyli taniec Kolejorza, a później... trafił on nawet do słownika języka angielskiego.

Kibice Lecha Poznań w AngliiKibice Lecha Poznań w Anglii
Źródło zdjęć: © Twitter

Angielskie media nie tylko były zaskoczone świetną grą Polaków (Lech w sezonie 2010/2011 grał w Lidze Europy), ale i zachowaniem kibiców poznańskiego klubu. 21 października w wyjazdowym meczu w Manchesterze, fani Kolejorza zaprezentowali charakterystyczny dla siebie taniec. Wszyscy łapali się za ramiona, odwracali się plecami do boiska i podskakiwali w jednym tempie.

To był niesamowity widok, który cieszył wszystkich, a fani City w żartobliwy sposób zaadoptowali go po uderzeniach Adebayora - piszą przedstawiciele wicelidera Premier League.

Szaleństwo w Anglii

Taniec stworzony przez grupę około sześciu tysięcy kibiców Lecha trafił nie tylko na angielskie stadiony, ale także do miejscowego słownika.

Pod literą P w internetowej wersji słownika użytkownicy mogą teraz znaleźć "Poznań", chociaż w tym przypadku nie jest to już miasto w Polsce, ale rzeczownik określany jako "taniec kibiców".

"The Poznań" to celebrowanie przez kibiców piłkarskich gola swojej drużyny, które polega na staniu plecami do murawy, trzymaniu się wszystkich za ramiona i wspólnym podskakiwaniu" - czytamy w słowniku.

Dwanaście lat temu szaleństwo ogarnęło niebieską część Manchesteru: szaleństwo, które w jakiś sposób zakorzeniło się w folklorze Manchester City - piszą przedstawiciele wicelidera Premier League.

Od tego czasu ten taniec stał się nową częścią rytuału dnia meczowego - dodatkową celebracją po bramce.

Trudno wyjaśnić, w jaki sposób ten szalony taniec stał się częścią folkloru klubu. To rozumieją tylko fani City - czytamy.

21 października 2010 roku Manchester City pokonał Lech Poznań 3:1 po trzech golach Emmanuela Adebayora.

Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami