Ronaldo znów ma kłopoty. Wraca głośna sprawa o gwałt
Prawnicy Kathryn Mayorgi nie dają spokoju Cristiano Ronaldo. Nowe żądanie pełnomocników kobiety, która oskarża piłkarza o gwałt, jest olbrzymie. Domagają się odszkodowania w wysokości nawet 25 milionów dolarów.
Sprawa Kathryn Mayorgi powraca raz jeszcze. Kobieta, która zgodziła się na upublicznienie jej nazwiska, oskarża Cristiano Ronaldo o gwałt w pokoju hotelowym w Las Vegas w 2009 roku. Piłkarz utrzymuje, że do intymnego zbliżenia doszło za zgodą obu stron.
W 2010 roku Cristiano Ronaldo doszedł do porozumienia z Kathryn Mayorgą i zapłacił jej 375 tysięcy dolarów za milczenie. Tym samym Amerykanka przez pewien czas nie kierowała sprawy na drogę sądową.
Prokuratorzy z Las Vegas rozpoczęli śledztwo w sprawie w 2018 roku. Kathryn Mayorga zdecydowała się po blisko dekadzie na dochodzenie swoich praw przed wymiarem sprawiedliwości. W 2022 roku sprawa została oddalona z powodu braku wystarczających dowodów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Cristiano Ronaldo nie może jednak wciąż odetchnąć, a wydarzenia z Las Vegas powracają. Prawnicy Kathryn Mayorgi domagają się aktualnie nawet 25 milionów dolarów od Cristiano Ronaldo za złamanie klauzuli milczenia i poniesione szkody.
Amerykański sąd wysłuchał pełnomocników kobiety i ich argumentów za kolejnym rozpatrzeniem pozwu o gwałt Cristiano Ronaldo. Media nie spodziewały się jednak decyzji o wznowieniu bądź niewznawianiu sprawy bezpośrednio po specjalnym posiedzeniu.
Cristiano Ronaldo pozostaje czynnym piłkarzem, którego można wciąż oglądać w reprezentacji Portugalii. 38-letni zawodnik występował w swojej karierze między innymi w Manchesterze United, Realu Madryt oraz Juventusie. Aktualnie jest zawodnikiem saudyjskiego Al-Nassr, z którym podpisał gigantyczny kontrakt. Pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w futbolu.