Siatkarz zdradził ważny sekret. Liczy, że trener go za to nie wyrzuci

Reprezentacja Polski siatkarzy ma przed sobą ostatnie spotkanie w grupie na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020. Fabian Drzyzga, rozgrywający Biało-Czerwonych, zdradził tajemnicę. Czy będzie teraz liczył się z konsekwencjami?

TOKYO, JAPAN - JULY 28: Vital Heynen of Team Poland speaks with Fabian Drzyzga #11 against Team Venezuela during the Men's Preliminary Round - Pool A volleyball on day five of the Tokyo 2020 Olympic Games at Ariake Arena on July 28, 2021 in Tokyo, Japan. (Photo by Toru Hanai/Getty Images)Fabian Drzyzga #11
Źródło zdjęć: © GETTY | Toru Hanai

W fazie grupowej igrzysk olimpijskich Tokio 2020 (przesunięte na 2021 z powodu pandemii koronawirusa) Polacy odnieśli trzy zwycięstwa i zaliczyli jedną porażkę. Na starcie turnieju reprezentacja Polski uległa Iranowi 2:3, a następnie pokonała Włochów (3:0), Wenezuelczyków (3:1) oraz Japończyków (3:0). Do zakończenia fazy grupowej Biało-Czerwonym pozostał jeden mecz.

Rywalem będzie Kanada, która w czterech meczach zdobyła 7 punktów. Polacy na swoim koncie mają 10 "oczek" i przewodzą w grupie A olimpijskiego turnieju. W niedzielę Kanadyjczycy będą walczyć o awans, a Polacy o zwycięstwo w grupie.

Siatkarz zdradził sekret

Spotkanie Polski z Kanadą rozegrane zostanie o bardzo niekorzystnej porze dla fanów w naszym kraju. By obejrzeć piąty mecz Biało-Czerwonych na igrzyskach, trzeba będzie zarwać noc. Początek zaplanowano bowiem na godzinę 2:00 czasu polskiego (9 czasu japońskiego).

Fabian Drzyzga w rozmowie z "Super Expressem" zdradził sekret. Chodzi o przygotowania do meczów o wczesnej porze. Rozgrywający Biało-Czerwonych - pół żartem, pół serio - ma nadzieję, że trener Vital Heynen nie wyrzuci go z kadry za te słowa.

Chyba to już nie jest tajemnica, a nawet jeśli tak, to mam nadzieje, że trener już mnie nie wyrzuci z kadry za to, że ją zdradziłem. Trenowaliśmy kilka razy o 9 rano właśnie po to, żeby przygotować się na poranny mecz z Kanadą. Poza tym liczymy na to, że wyjdziemy na pierwszym miejscu w grupie, a jeśli tak się stanie, to wtedy ćwierćfinał też zagramy o godzinie 9 - powiedział Drzyzga.

Siatkarze przed niedzielnym spotkaniem wstaną o godzinie 5:30-6:00.

Na szczęście z wioski olimpijskiej do hali jest tutaj dość blisko, ale żeby organizm się dobrze obudził, trzeba wstać ok. godz. 5.30-6.00. Potem zimny prysznic i nie za duże śniadanie - wyjaśnił rozgrywający.

Transmisja z tego spotkania dostępna będzie na antenie TVP i w platformie WP Pilot. Mecz Polski z Kanadą obejrzeć będzie można również w Eurosporcie,

Robert Korzeniowski o dramacie polskich pływaków. Wspomina swoją dyskwalifikację

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach