Słowa Rafaela Nadala mogły zaskoczyć. "Wcale nie tęsknię"
Zakończenie kariery przez Rafaela Nadala doprowadziło do wielu wzruszeń. Kilka miesięcy później Hiszpan opowiedział o swojej sportowej emeryturze. Wyznał, że w ogóle nie tęskni za profesjonalnym graniem.
Rafael Nadal zakomunikował w październiku, że poprzedni sezon będzie jego ostatnim w roli profesjonalnego zawodnika. W listopadzie wielki tenisista rozegrał ostatni mecz dla reprezentacji Hiszpanii w Pucharze Davisa. Od tego czasu fani nie mogą oglądać jego występów na kortach.
Lista sukcesów Rafaela Nadala jest olbrzymia. Złoty medalista olimpijski był liderem rankingu ATP, a także wielokrotnym triumfatorem wszystkich turniejów wielkoszlemowych.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Dziennikarze zapytali Rafaela Nadala o odczucia na sportowej emeryturze przy okazji prestiżowego turnieju, który rozpoczyna się w tym tygodniu w Madrycie. Jego słowa mogą zaskakiwać! Wielu innych tęskniło za sportem po zakończeniu kariery, ale nie należy do nich Rafael Nadal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcale nie tęsknię za tenisem. Nie dlatego, że zakończyłem karierę zmęczony. Wręcz przeciwnie, zakończyłem ją szczęśliwy. Gdybym mógł, grałbym dłużej, ponieważ zawsze kochałem to robić. Ale pewnego dnia zdałem sobie sprawę z tego, że muszę zamknąć ten etap życia i tak właśnie zrobiłem - cytuje Rafaela Nadala między innymi portal kurir.rs.
Hiszpan powiedział, że w wieku 38 lat rozważał jeszcze pozostanie na kortach. O odejściu na sportową emeryturę zdecydowała zła kondycja jego organizmu.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Najgorsze było to, że leżałem na kanapie i myślałem, że mimo wszystko mogę kontynuować grę. Zorientowałem się jednak, że moje ciało nie regeneruje się już tak, żebym mógł kontynuować treningi na poziomie, którego oczekiwałem od siebie. Czasami oglądam tenis, ale nie za dużo. Bardziej śledzę wyniki - opowiada Rafael Nadal.
