Solidna przepychanka za plecami Justyny Święty-Ersetic. Skandaliczne zachowanie

Podczas eliminacji biegu na 400 metrów doszło do mało eleganckiej sytuacji. Wszystko na szczęście rozgrywało się za plecami Justyny Święty-Ersetic, którą ominęły ekscesy rywalek.

Solidna przepychanka za plecami Justyny Święty-Ersetic. Skandaliczne zachowanie
Bieg na 400 metrów w Belgradzie podczas HMŚ (TVP Sport)

Justyna Święty-Ersetic nie dała szans przeciwniczkom w biegu eliminacyjnym. Bez problemu wygrała i zapewniła, że w półfinale da z siebie znacznie więcej. W tym roku spisuje się zresztą znakomicie.

Chciałam zejść pierwsza do wewnętrznej, żeby uniknąć takich sytuacji. Zawsze to ja się gdzieś plątałam, więc tu chciałam zacząć mocno, a dokończyć luźno. I to mi się udało. Zachowałam siły na decydujące biegi - mówiła w TVP Sport Święty Ersetic.

Za jej plecami doszło do przepychanek. Jessie Knight wypadła poza tor, a następnie odepchnęła Czeszkę Lanę Vondrovą. Ostatecznie została zdyskwalifikowana za swoje zachowanie. W związku z tym z tego biegu Czeszka wywalczyła awans.

W półfinale pobiegnie też Natalia Kaczmarek. Druga z Polek również wygrała swój bieg eliminacyjny. Kibice liczą też oczywiście na biegi sztafetowe. Halowe Mistrzostwa Świata w Belgradzie potrwają do niedzieli.

Zobacz także: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci
Autor: DKP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić