Stało się. Fame MMA podjęło decyzję ws. Jacka Murańskiego

Jacek Murański stoczył trzy walki w organizacji Fame MMA i skończył się jego kontrakt. Czy zostanie on przedłużony? Głos w tej sprawie zabrał jeden z właścicieli federacji Krzysztof Rozpara, który jasno wypowiedział się na temat przyszłości Jacka Murańskiego w Fame.

.Stało się. FAME MMA podjęło decyzję ws. Murańskiego
Źródło zdjęć: © YouTube

Jacek Murański to polski aktor, który grał w takich serialach jak "Pierwsza miłość" czy "Lombard. Życie pod zastaw". Stał się niezwykle popularny podczas gali Fame MMA 10, na której jego syn Mateusz walczył z Arkadiuszem Tańculą. To właśnie w tym momencie rozpoczęła się kariera starszego Murańskiego w sportach walki.

Potem wkroczył do świata freak fightów już jako zawodnik. Zadebiutował w walce z Arkadiuszem Tańculą, zastępując swojego kontuzjowanego syna. Jego pierwsze starcie w formule MMA, jak i dwie pozostały walki, nie wypadły jednak okazale. Z bilansem 0:3 Murański nie jest już tak atrakcyjną postacią w świecie freak fightów jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu.

Nowa gwiazda światowego futbolu. Ekspert porównał go do Lewandowskiego

Z tego powodu organizacja Fame MMA postanowiła zakończyć współpracę z Jackiem Murańskim. Jego kontrakt, który wygasł w listopadzie, nie zostanie przedłużony.

Rekord 0:3 nie jest zachęcający. Nie bardzo widzimy możliwość na pozytywny rozwój sytuacji. Narosło dużo kontrowersji, negatywnych emocji, których nie chcemy. Poruszano tematy, których nie chcemy poruszać i nie chcemy iść w tym kierunku. Fame jest kontrowersyjny, ale stawiamy pewne granice - mówił Rozpara na kanale "Koloseum" na YouTube.

Kryzys na rynku freak fightów?

Od kilku miesięcy freakowe organizacje MMA w Polsce zmagają się z pewnym problemem. Otóż wszystkie federacje zanotowały spadki liczby sprzedanych PPV. Najgorzej spośród trzech liderów pod tym względem prezentuje się sytuacja Prime Show MMA, które sprzedało ostatnio "zaledwie" 56 tysięcy licencji. A jak na tym tle wypada Fame?

Sprzedaż była zadowalająca. Sprzedaż "16-tki" spełniła nasze oczekiwania. Nie można oczekiwać, że każda gala będzie biła kolejny rekord. Oczywiście, chcielibyśmy i dokładamy starań do tego, ale mamy też swoje założenia i ta sprzedaż była na oczekiwanym poziomie - dodał Krzysztof Rozpara.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Są ofiary. Supertajfun Fung-wong uderzył w Filipiny
Są ofiary. Supertajfun Fung-wong uderzył w Filipiny
Policjanci rozklejają plakaty. Mają ważny powód
Policjanci rozklejają plakaty. Mają ważny powód
Przejmujący widok na ulicy. Siedziała zdezorientowana i milczała
Przejmujący widok na ulicy. Siedziała zdezorientowana i milczała
Zaginął brat stylistki TVN. "Boimy się, że coś mu się stało"
Zaginął brat stylistki TVN. "Boimy się, że coś mu się stało"
Wyszła z domu w nocy. Przepadła. Policja szuka kobiety ze zdjęcia
Wyszła z domu w nocy. Przepadła. Policja szuka kobiety ze zdjęcia
Niewiarygodne, co ukradł. 26-latek włamał się do muzeum
Niewiarygodne, co ukradł. 26-latek włamał się do muzeum
Zamaskowany mężczyzna napadł na lokalne sklepy. Wójt apeluje o pomoc
Zamaskowany mężczyzna napadł na lokalne sklepy. Wójt apeluje o pomoc
Akcja służb przy granicy z Ukrainą. Szukają tego mężczyzny
Akcja służb przy granicy z Ukrainą. Szukają tego mężczyzny
Grób nagle się zapadł. W Anglii odkryto tajemnicę sprzed wieków
Grób nagle się zapadł. W Anglii odkryto tajemnicę sprzed wieków
Polskie łosie wędrują do Niemiec. "Można skończyć w szpitalu"
Polskie łosie wędrują do Niemiec. "Można skończyć w szpitalu"
Trump obiektem kpin po konferencji prasowej. "Dozy Don wrócił"
Trump obiektem kpin po konferencji prasowej. "Dozy Don wrócił"
Transpłciowa filozofka napisała list do kardynała. Tak jej odpowiedział
Transpłciowa filozofka napisała list do kardynała. Tak jej odpowiedział