DP| 
aktualizacja 

Strajk Kobiet. Znamy szczegóły ataku we Wrocławiu. Kibol został zatrzymany

82

Podczas środowych manifestów doszło do kilku zakłóceń. Jednym z nich był atak kiboli na grupy kobiet we Wrocławiu. Jednego z nich zatrzymała już policja. To osoba związana z bojówką Silesia.

Strajk Kobiet. Znamy szczegóły ataku we Wrocławiu. Kibol został zatrzymany
(PAP, PAP, Maciej Kulczyński)

Do tej pory w większości miast było spokojnie, manifestacje przeciwne decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji przebiegały pokojowo. W środę dołączyły się grupy kibicowskie i we Wrocławiu doszło do skandalicznej sytuacji.

Do zdarzenia doszło około godz. 20:00 w okolicy skrzyżowania ulic Kazimierza Wielkiego i Krupniczej, pod dawną siedzibą biblioteki uniwersyteckiej. W tłumie pojawiła się grupa kiboli, a jak wynika z relacji "Wyborczej", zauważyli, że są nagrywani przez dziennikarki. Joanna Urbańska-Jaworska i Magdalena Kozioł zostały zaatakowane.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Jeden z kiboli zaczął najpierw do nich coś wykrzykiwać. Następnie z całej siły odepchnął jedną z dziennikarek, natomiast drugą uderzył w brzuch i popchnął na ziemię. Ostatecznie kobietom nic groźnego się nie stało, jednak nie one jedyne były atakowane przez tę grupę. Kilka protestujących musiało korzystać z pomocy medycznej. "Wyborcza" informuje, że być może ta sama grupa pobiła pałką jednago z męskiego grona uczestników manifestacji.

Redakcja dotarła do danych agresora w czwartkowy poranek. To jeden z członków bojówki Śląska Wrocław "Silesia", co było zresztą widać na nagraniach. Emblemat bojówki miał na rękawie. Robert G. ma również działać w oficjalnym stowarzyszeniem kibiców "Wolny Śląsk". To jednak odcina się od niego.

Kibol miał zostać już zatrzymany. Policja na razie nie chce zdradzać szczegółów, ponieważ prawdopodobnie chce zatrzymać jeszcze innych członków grupy, która w środę zachowywała się agresywnie wobec manifestujących.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w Rumunii. Bramkarz bohaterem!
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić