Świątek na radarze Amerykanów. Tak mówią o niej za oceanem po aferze dopingowej

Iga Świątek otrzymała pozytywny wynik testu antydopingowego, lecz udowodniła, że jest niewinna. Polka otrzymała miesiąc zawieszenia przez ITIA, lecz nie wszyscy są zgodni z taką decyzją. Sytuacji 23-latki przyjrzeli się dziennikarze z Ameryki oraz Włoch.

Iga ŚwiątekIga Świątek
Źródło zdjęć: © Getty Images | Angel Martinez
Karol Osiński

Iga Świątek przekazała informację, że jej nieobecność na kortach pod koniec sezonu w 2024 roku spowodowana była zawieszeniem przez Międzynarodową Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA).

W sierpniu przed turniejem w Cincinnati Polka uzyskała pozytywny wynik testu antydopingowego. W jej organizmie wykryto obecność trimetazydyny, którą zanieczyszczona była melatonina, którą tenisistka stosuje na poprawę snu.

Amerykanie przeanalizowali sytuację Igi Świątek

Po dłuższych analizach udało jej się udowodnić swoją niewinność i od nowego roku wraca do gry. Teraz jej sytuacji przyjrzeli się dziennikarze z Ameryki. Chris Oddo z "Tennis Majors" w rozmowie ze sport.pl porównał sytuację Igi Świątek do tej, która spotkała Jannika Sinnera, u którego niedawno również wykryto minimalne ślady nielegalnych substancji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!

Po przeczytaniu komunikatu ITIA wygląda to dość jasno. Podobieństwo, które widzimy między sprawą Sinnera a Świątek polega na tym, że tymczasowy zakaz i odwołanie zostały zrealizowane w tajemnicy, co pomaga chronić prywatność zawodnika. Absolutnie rozumiem powody, które stoją za takim postępowaniem - powiedział.

Jednocześnie ekspert zaznaczył, że rozumie, iż niektórym mogło się nie spodobać niepodawanie większej ilości informacji na ten temat, lecz we wcześniejszym terminie. W obronie Polki stanął m.in. Diego Babiani z włoskiego serwisu Oktennis.it.

Przeszła przez piekło. Nie dziwię się, że uznano ją niewinną, skoro nawet sama dyrektor generalna ITIA Karen Moorhouse wypowiadała się bardzo jednoznacznie. To zaś natychmiast zwalnia tenisistkę z jakiegokolwiek podejrzenia o zamiar poprawy jej wyników sportowych w sposób nieuczciwy - przekazał.
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi