VDB| 

Sylwester Wardęga się wygadał. Oto szczegóły Fame MMA 15

4

Nici z niespodzianki, jaką szykowała dla fanów federacja Fame MMA. Podczas streamu na Twitchu tajemnicę zdradził Sylwester Wardęga. Influencer prowadzący konferencje i programy dla tejże organizacji nie utrzymał tajemnicy.

Sylwester Wardęga się wygadał. Oto szczegóły Fame MMA 15
Konferencja Fame MMA. Sylwester Wardęga (YouTube)

Na rynku polskich freak fightów panuje ostra konkurencja. Organizacje co chwilę prześcigają się w nowych pomysłach na walki, aby przyciągnąć zainteresowanie fanów. Tak jest również przed Fame MMA 15.

Nowości na Fame MMA 15

Mogło się wydawać, że najciekawszą walkę sierpniowej gali organizatorzy już ogłosili. Rewanżowe starcie Kacpra Błońskiego z Marcinem Dubielem w klatce rzymskiej w formule jednej rundy bez limitu czasu to coś imponującego (więcej TUTAJ). To jednak nie wszystko.

Zobacz także: Lexy wraca do klatki

Szczegóły innych pojedynków zdradził podczas livestreamu Sylwester Wardęga. Influencer, który pracuje dla Fame MMA, pochwalił się tym, że dostał od organizatorów ostateczną kartę walk. Długo zastanawiał się, w jakiej formie może podzielić się nią z fanami. Ostatecznie zdecydował się zrobić to dość enigmatycznie.

Mogę wam powiedzieć, że jeden zawodnik wystąpi w dwóch walkach na jednej gali. To dla mnie nieco dziwne. Bo co w przypadku, kiedy przegra pierwszą z nich? A mówię wam, to jest możliwe. Będzie wtedy mniej walk? - mówił Wardęga.

To nie koniec niespodzianek. Okazuje się, że po raz pierwszy w historii Fame MMA będziemy świadkami walki, w której zmierzą się wieloosobowe drużyny.

Zdradzę wam jeszcze, że mamy dziewięć pojedynków. W tym jeden zawodnik będzie walczył we dwóch. Jednak mimo to, łączna liczba uczestników będzie większa niż 18. Sami wiecie, co to oznacza - dodał Sylwester Wardęga.

Co wiemy o Fame MMA 15?

Wiadomo już, że gala Fame MMA 15 odbędzie się w sobotę 27 sierpnia. Oprócz wspomnianych informacji, organizatorzy podali, iż w karcie walk tego wydarzenia będą Franciszek "Frano" Rusiecki, Marcin Wrzosek, Mariusz "Sarius" Golling, Rafał "Takefun" Górniak i Mikołaj "Konopskyy" Tylko.

Zobacz także: Tego po Burneice nikt się nie spodziewał
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić