Debiut Artura Szpilki w MMA wywołał spore poruszenie. W swojej pierwszej walce "Szpila" pokonał przez techniczny nokaut Sierhija Radczenkę. Nie brakuje plotek dotyczących nazwiska jego kolejnego rywala.
Ze Szpilką chętnie zmierzyłby się Kasjusz Życiński. "Don Kasjo" znany jest z występów we freak fightach. Ma jednak na swoim koncie także potyczki z zawodowcami - Normanem Parkiem czy Marcinem Wrzoskiem.
Sam Szpilka również odniósł się do tych doniesień. W rozmowie z Mateuszem Kaniowskim potwierdził, że otrzymał propozycję walki z Kasjuszem Życińskim. Niewykluczone zatem, że w przyszłości dojdzie do takiej potyczki.
Życiński jest niezwykle pewny siebie. W mocnych słowach skomentował ewentualne starcie z Arturem Szpilką.
Chętnie mu boks wybiję już na dobre z głowy. Zmotywuję się po raz pierwszy od długich lat, tak żeby cały ten cykl przygotowawczy wykonać z moim trenerem Markiem Chrobakiem. Naprawdę zamierzam go zlać - mówił "Don Kasjo" w rozmowie z "Super Expressem".
Szpilka odpowiedział Życińskiemu. Mocne słowa
Na odpowiedź Szpilki nie trzeba było długo czekać. Szybko odniósł się do słów wypowiedzianych przez jego potencjalnego przeciwnika. Zrobił to za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Czytaj także: "Brak szacunku". To Kyrgios zrobił podczas konferencji
Poprawiajcie mi humor - napisał krótko "Szpila".
To pokazuje, że Szpilka nie obawiałby się potencjalnej walki. Do tej pory w zawodowym ringu stoczył 29 pojedynków, z czego wygrał 24 z nich. W MMA jego bilans to 1-0.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
