To będzie wielki sezon dla Polski? "Krok do przodu"
Puchar Świata w skokach zaczyna się w Lillehammer od konkursu mikstów. Trener Maciej Maciusiak ogłosił skład z Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim, a uwagę przyciąga 18-letni Kacper Tomasiak. W weekend zaplanowano też starty indywidualne kobiet i mężczyzn.
Sezon Pucharu Świata rusza w Norwegii, a pierwszy punkt programu to konkurs drużyn mieszanych.
W polskiej kadrze mężczyzn znaleźli się Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek i 18-letni Kacper Tomasiak. Trener Maciej Maciusiak w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego podkreślił formę po zgrupowaniach w Wiśle i Zakopanem.
Nie możemy doczekać się rywalizacji. Chyba każdy czuje głód skoków i chęć sprawdzenia się z innymi. Uważam, że ostatnie dwa obozy w Wiśle i Zakopanem były dla nas bardzo pozytywne, zrobiliśmy kilka kroków do przodu - powiedział Maciusiak.
Krychowiak wbił szpilkę Szczęsnemu. "Nie robię z mordy cholewy"
Skoki w Lillehammer. Program i rekordy Lysgaardsbakken
W piątek 21 listopada odbędzie się konkurs mikstów z udziałem dwóch kobiet i dwóch mężczyzn. Przed rokiem polski zespół zajął siódme miejsce. Sobotnie i niedzielne zawody przyniosą zmagania indywidualne obu płci.
Program zawodów:
- 21 listopada, piątek: 16.00 - konkurs drużyn mieszanych
- 22 listopada, sobota: 10.30 - kwalifikacje kobiet; 12.00 - konkurs indywidualny kobiet; 14.30 - kwalifikacje mężczyzn; 16.00 - konkurs indywidualny mężczyzn
- 23 listopada, niedziela: 10.30 - kwalifikacje kobiet; 12.00 - konkurs indywidualny kobiet; 14.30 - kwalifikacje mężczyzn; 16.00 - konkurs indywidualny mężczyzn
Lysgaardsbakken ma oficjalny rekord 146 m. Tak daleko latali Szwajcar Simon Ammann w 2009 r. oraz Niemiec Markus Eisenbichler w 2023 r. Na tej skoczni Polacy wielokrotnie stawali na podium, a wygrywali tu Kamil Stoch (2016, 2018, 2020) i Dawid Kubacki (2023). Najwięcej zwycięstw ma jednak Gregor Schlierenzauer – pięć razy w latach 2006-2014.
To będzie ostatnia zima w karierze Kamila Stocha. 38-latek szykuje się do szóstego startu olimpijskiego w lutym 2026 r., gdy skoczkowie rywalizować będą w Predazzo.
Życzę sobie, żebym mógł czerpać z każdego dnia, żeby czas nie przelatywał mi przez palce. W przeszłości często chciałem, żeby słabszy dzień skończył się jak najszybciej. Staram się lepiej przeżywać każdy dzień, chwilę i spotkanie - przyznał Stoch.
Rdzeń męskiej kadry jest bardzo doświadczony, ale akcent młodości wnosi Kacper Tomasiak. 18-latek wygrał klasyfikację generalną Letniego Pucharu Kontynentalnego, a 25 października w debiucie Letniej Grand Prix w Klingenthal był ósmy i najlepszy z Polaków, co rozbudziło oczekiwania kibiców. Wśród powołanych jest też 26-letni Paweł Wąsek.
W ostatniej edycji w Lillehammer najlepsi indywidualnie byli Niemiec Pius Paschke i Austriak Jan Hoerl.