"To są jakieś jaja". Kibice wściekli! W finale PP zawiódł nawet spiker

"Piłka nożna dla kibiców". Fani zgromadzeni na PGE Narodowym w Warszawie podczas finału Pucharu Polski dali upust emocjom. Znana przyśpiewka to efekt braku kibiców Lecha Poznań na sektorze. Chcieli oni wnieść oprawy przekraczające zalecane wymiary. W sieci trwa gorąca dyskusja.

Warszawa, 02.05.2022. Stadion PGE Narodowy przed finałowym meczm piłkarskiego Pucharu Polski: Lech Poznań - Raków Częstochowa, 2 bm. w Warszawie. (gj) PAP/Leszek SzymańskiStadion PGE Narodowy przed finałowym meczem Lech Poznań - Raków Częstochowa
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański

Miasto Warszawa zgodziło się na organizację imprezy masowej, jaką jest finał Pucharu Polski, tylko pod warunkiem ograniczenia wielkości flag. Interwencja PZPN i złożenie odwołania w tej sprawie nie przyniosły żadnych zmian. Dlatego też policja nie powinna wpuszczać kibiców posiadających większe flagi i oprawy. Służby trzymały się tego, blokując bramy prowadzące na trybunę, która była przeznaczona dla fanów drużyny z Poznania. Do Warszawy przyjechała grupa około 13 tysięcy kibiców Kolejorza.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Zaczęli oni domagać się wpuszczenia na stadion, krytykować decyzję władz Warszawy oraz obrażać policję.

Finał Pucharu Polski. Co powiedział spiker?

"Piłka nożna dla kibiców". Znaną przyśpiewkę można było usłyszeć z trybun podczas pierwszej połowy finału Pucharu Polski. Fani zgromadzeni na PGE Narodowym wykrzyczeli te słowa co najmniej kilkanaście razy. Obrażano także Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy. Dostało się nawet Cezaremu Kuleszemy, prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Jakub Kłyszejko, dziennikarz "TVP Sport", poinformował na Twitterze, jak spiker próbował zagłuszyć krzyczących kibiców. Okazuje się, że opowiadał o zbliżających się meczach Ligi Narodów. Warto przypomnieć, że spiker przekazuje takie treści, o jakie prosi go delegat meczu.

Nie no, to są jakieś jaja. Spiker opowiada o... Lidze Narodów. Wstyd i kompromitacja. Z trybun słychać "Kulesza, co to za finał?" - napisał Kłyszejko.

W sieci trwa gorąca dyskusja. Głos zabierają internauci.

Niestety. Ktoś postanowił udowodnić światu, że będzie szeryfem. W całej Europie taki mecz to święto. Święto bez bezsensownych zakazów - napisał Jarosław Jankowski z Legii Warszawa.
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra