To się nazywa miłość do drużyny. Przejechał pół kraju i samotnie kibicował

15

Unia Tarnów fatalnie spisuje się w tegorocznych rozgrywkach eWinner 1. Ligi (drugi poziom w Polsce). Trapiony kontuzjami zespół przegrał do tej pory wszystkie mecze. Nie stanowiło to jednak przeszkody dla kibica "Jaskółek", który przejechał przez pół Polski, aby... samotnie dopingować swój zespół.

To się nazywa miłość do drużyny. Przejechał pół kraju i samotnie kibicował
Kibic Unii Tarnów na meczu w Gnieźnie (Facebook, Sport z Pazurem)

Żużel to jedna z najpopularniejszych dyscyplin w Polsce. Kiedy tylko to możliwe, stadiony wypełniają się niemal po brzegi i to również podczas meczów w niższych klasach rozgrywkowych. Obecnie z powodu pandemii jest to niemożliwe.

Nie brakuje fanów, których miłość do dyscypliny jest ogromna. Pokazał to w niedzielę jeden z kibiców Unii Tarnów. Choć jego drużyna przegrywa mecz za meczem i najpewniej spadnie do najniższej ligi, w pojedynkę pojechał do Gniezna.

Pokazał miłość do drużyny. Był sam w sektorze gości

Stadiony w Tarnowie i Gnieźnie oddalone są od siebie o około 500 km, a podróż w jedną stronę trwa około sześciu godzin. Mimo to jeden z fanów "Jaskółek" pojawił się w sektorze gości w Gnieźnie.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Jego postawę docenili kibice miejscowego Aforti Startu. Zanieśli mu do sektora... poczęstunek. W sieci nie zabrakło natomiast komentarzy innych fanów żużla, którzy docenili postawę jednych i drugich.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Osamotniony kibic nie miał jednak wielu powodów do radości. Po dwóch wyścigach jego drużyna wygrywała 9:3, aby ostatecznie przegrać 31:59. Unia Tarnów już w poniedziałek może spaść do 2. Ligi Żużlowej. Wystarczy, że Abramczyk Polonia Bydgoszcz pokona u siebie Zdunek Wybrzeże Gdańsk.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić