Tragiczny finał meczu w USA. Nie żyje 20-letni koszykarz
Młody koszykarz zmarł w następstwie obrażeń doznanych podczas meczu rozegranego w Teksasie. 20-letni Ethan Dietz, student Connors State College w Warner w stanie Oklahoma, odniósł poważny uraz głowy.
Najważniejsze informacje
- Podczas meczu w Denison 20-letni Ethan Dietz uległ poważnemu wypadkowi.
- Mimo szybkiego transportu do szpitala, lekarze nie zdołali go uratować.
- Społeczność Connors State College pogrążona jest w żałobie.
Podczas meczu koszykówki między Connors State College a Grayson College doszło do dramatycznego zdarzenia, które zakończyło się śmiercią młodego, obiecującego zawodnika - Ethana Dietza. Do tragedii doszło na parkiecie w Denison. Jak donosi BBC, podczas jednej z akcji rozgrywki doszło do poważnego wypadku, w wyniku którego koszykarz doznał ciężkiego urazu.
Reakcja służb medycznych była natychmiastowa - Dietz został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Niestety, mimo podjętych działań i walki lekarzy o jego życie, nie udało się go uratować. Władze uczelni przekazały, że wstępne ustalenia wskazują na uraz głowy, jednak wciąż nie podano szczegółów dotyczących charakteru obrażeń.
Gortat zorganizował imprezę urodzinową. W jej trakcie zmieniły się losy żużla?!
Zawodnik był niezwykle ceniony zarówno przez trenerów, jak i kolegów z drużyny. Bill Muse - dyrektor sportowy i jednocześnie trener zespołu - w poruszających słowach oddał mu hołd. "Ethan Dietz był zawodnikiem, o jakim marzy każdy trener" - powiedział cytowany przez BBC. Wspomniał również, że młody koszykarz był znany z ogromnej determinacji, pasji i nieustannej chęci pracy nad sobą – zarówno na parkiecie, jak i poza nim.
Słowa żalu i niedowierzania płyną także od władz uczelni. Dr Ron Ramming, rektor Connors State College, podkreślił, jak wielka strata dotknęła całą społeczność akademicką. "To druzgocące, gdy tak jasne światło gaśnie. Ethan był uosobieniem wartości Cowboys - ciężkiej pracy i gry zespołowej" - zaznaczył, cytowany przez BBC.
Ethan Dietz był studentem drugiego roku i zdążył wystąpić w ośmiu meczach bieżącego sezonu, pokazując ogromny potencjał sportowy i ambicje na przyszłość, które niestety zostały brutalnie przerwane. Aby uczcić pamięć zmarłego zawodnika, szkoła zdecydowała się odwołać najbliższe spotkania drużyny oraz zorganizować wieczór czuwania.