Wojna albo kariera. Bokser może stanąć przed trudnym wyborem

Kiedy Rosjanie zaatakowali Ukrainę, Wasyl Łomaczenko szybko zgłosił się na ochotnika do obrony ojczyzny. Stracił przez to szansę walki z mistrzem świata federacji WBC i niewykluczone, że niedługo będzie musiał wybrać - czy dalej chce walczyć za swój kraj, czy pojawić się w ringu.

Wojna albo kariera. Bokser może stanąć przed trudnym wyborem
Wasyl Łomaczenko (z lewej) broni Ukrainy (Instagram)

Wasyl Łomaczenko to dwukrotny mistrz olimpijski i mistrz świata w boksie. Na zawodowych ringach stoczył łącznie 18 walk, z czego wygrał 16 (w tym 11 przed czasem).

Ostatni pojedynek stoczył w grudniu ubiegłego roku. Pokonał wtedy w nowojorskiej Madison Square Garden Ghańczyka Richarda Commeya.

5 czerwca miał stoczyć kolejny pojedynek. Jego przeciwnikiem miał być aktualny mistrz świata federacji WBC Devin Haney. Ostatecznie rękawice skrzyżuje z nim Australijczyk George Kambosos.

Łomaczenko zawiesił bowiem swoją karierę. Na ochotnika zgłosił się do ukraińskiej armii i broni swojego kraju przed najeźdźcą z Rosji. Jak poinformował portal sport.segodnya.ua, niebawem może czekać go trudna decyzja.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Rozmawialiśmy tylko z jego menadżerem, który powiedział nam, że Wasyl sporo trenuje w Ukrainie. To oczywiście bardzo nas cieszy - powiedział promotor bokserski Todd Du Boeuf.

- Zaproponowaliśmy mu pojedynek z Kambososem, ale odpowiedział, że chce zostać i wspierać swój kraj. Potraktowaliśmy to z szacunkiem. Łomaczenko będzie musiał zadecydować, czy chce wrócić do zawodu, czy bronić kraju - dodał.

Niewykluczone, że Łomaczenko zmierzy się jeszcze z Kambososem. Ojciec mistrza świata zdradził, że możliwy termin pojedynku to końcówka 2022 roku.

Zobacz także: Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać (wideo)
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić