Wszedł do Fame MMA i wyjawił prawdę o pieniądzach. Kolosalna różnica

8

Już w piątek 3 lutego Kamil Łaszczyk zmierzy się z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem w walce wieczoru gali Fame MMA 17. Pięściarz w rozmowie ze sport.pl szczerze odniósł się do różnicy wynagrodzeń w boksie oraz freakowej organizacji.

Wszedł do Fame MMA i wyjawił prawdę o pieniądzach. Kolosalna różnica
Łaszczyk przygotowuje się do debiutu w Fame MMA (Instagram, Kamil Łaszczyk)

W piątek 3 lutego na gali Fame MMA dojdzie do walki, jakiej jeszcze nie było. Do klatki wejdzie jeden z czołowych polskich pięściarzy - Kamil Łaszczyk. W walce wieczoru zmierzy się z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem. Pojedynek toczony będzie w formule MMA.

Łaszczyk od dłuższego czasu był skonfliktowany z Roślikiem i wszystko wskazywało na to, że ich spór rozstrzygnie się w walce jednej z freakowych federacji. Na pięściarza spadła jednak duża fala krytyki, gdy postanowił zamienić ring na klatkę, by zadebiutować w Fame MMA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu
To świat, którego do końca pewnie nie rozumiem. Świat, w którym wyświetlenia zapewniają ci wyzwiska pod publikę, a nie poziom sportowy - mówił niedawno pięściarz w rozmowie ze sport.pl.

Łaszczyk przyznał też szczerze, że do Fame MMA dołączył przede wszystkim dla pieniędzy. Wkrótce powiększy mu się rodzina, a pieniądze zarobione w tej federacji znacząco ułatwią jemu i bliskim kolejne miesiące.

Wyobraź sobie, że za jedną walkę na Fame, która maksymalnie będzie trwała dziewięć minut, dostanę tyle kasy co za jedenaście ostatnich walk bokserskich łącznie - zdradził brutalną prawdę.

Pięściarz zapewnił, że po freakowej walce zamierza wrócić do boksu i poszukać walki o mistrzostwo świata w walce piórkowej. Nie zadeklarował jednak jednoznacznie, że piątkowe wejście do klatki Fame MMA będzie jego ostatnim.

Zmiana warunków na tydzień przed walką

Warto dodać, że niedawno Łaszczyk i Roślik postanowili zmienić warunki nadchodzącej walki. Obaj postanowili dołożyć możliwość uderzania łokciami, a Michał "Boxdel" Baron zagwarantował, że w związku z tą zmianą z własnej kieszeni przekaże pięć tysięcy złotych na wybrane przez zawodników cele charytatywne.

Oprócz wspomnianego starcia, na gali Fame MMA 17 zmierzą się m.in. Cezary Jóźwik, Tomasz Działowy czy Sebastian Fabijański. Ponadto bardzo interesująco zapowiada się starcie dwóch włodarzy konkurencyjnych federacji - Pawła Jóźwiaka i Michała "Boxdela" Barona.

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić