"Wysadzony w powietrze". Mistrz świata zginął na froncie
Wielokrotny mistrz świata w kickboxingu Serhii Łysiuk zginął w trakcie wojny w Ukrainie w wyniku poważnych ran. Mężczyzna zgłosił się na ochotnika na pierwszą linię frontu już na początku inwazji na pełną skalę.
Jak podkreśla Komitet Rady Najwyższej ds. Młodzieży i Sportu, Serhij Łysiuk był zasłużonym mistrzem sportu Ukrainy, wielokrotnym triumfatorem mistrzostw Europy i świata.
Swoje doświadczenie przekazywał także młodszemu pokoleniu, bowiem pracował jako nauczyciel Katedry Wychowania Fizycznego Akademii Państwowej Służby Penitencjarnej.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Serhij bronił swojej ziemi i rodziny przed rosyjską agresją w kierunku Doniecka. 12 listopada 2023 roku podczas wykonywania misji bojowej w jednym z najgorętszych miejsc Donbasu został wysadzony w powietrze przez minę - przekazano w oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, poinformował w swoich mediach społecznościowych, że sześciokrotny mistrz świata w kickboxingu, Serhij Łysiuk zgłosił się na ochotnika na pierwszą linię frontu już na początku inwazji na pełną skalę.
12 listopada kickboxer został trafiony miną podczas misji bojowej w obwodzie donieckim. Medycy walczyli o jego życie przez 10 dni, ale zawodnika nie udało się uratować.
Dziś razem z Tobą przegraliśmy bitwę o Twoje życie. Ani przez chwilę nie wątpię, że zrobiłeś wszystko, co możliwe i niemożliwe, aby żyć - napisała jego żona Olena.
Otoczyli Ukraińców. Dramatyczne nagranie z okopów pod Awdijiwką
Według najnowszych informacji, okupanci rozpoczęli trzecią falę aktywnych działań w ramach ofensywy w kierunku Awdijiwki. W ciągu ostatnich godzin Rosjanie przeprowadzili 11 nalotów i zrzucili na ukraińskich obrońców 973 pociski artyleryjskie.
Nasi obrońcy mocno utrzymują obronę. Zniszczyli 51 jednostek sprzętu wojskowego: 8 czołgów, 13 dział przeciwlotniczych, 8 systemów artyleryjskich, 2 zestawy przeciwlotnicze, strącili 15 rakiet przeciwlotniczych, uszkodzili 5 pojazdów. Zniszczono także 2 składy amunicji i 4 ważne obiekty wroga - poinformował dowódca operacyjno-strategicznej grupy żołnierzy "Tawria" Oleksandr Tarnawski.