Zemsta "Ferrari'ego" na "Boxdelu". Ucierpiało auto włodarza

5

W piątek miała miejsce pierwsza edycja Fame Friday Arena. Odbyło się na niej dziesięć pojedynków, które miał okazję podziwiać jeden z włodarzy, Michał "Boxdel" Baron. W tamtym momencie Amadeusz "Ferrari" Roślik zniszczył jego auto.

Zemsta "Ferrari'ego" na "Boxdelu". Ucierpiało auto włodarza
Na zdjęciu: Amadeusz Roślik (fot. Instagram)

Freak fightowa federacja FAME MMA ruszyła z nową inicjatywą. Po raz pierwszy doszło do organizacji gali w piątek pod szyldem Fame Friday Arena. Odbyło się na niej dziesięć pojedynków.

Podczas, gdy jeden z włodarzy, Michał "Boxdel" Baron oglądał walki we wrocławskiej Hali Stulecia, doszło do przykrego dla niego zdarzenia. Amadeusz "Ferrari" Roślik postanowił pomalować jego auto.

W towarzystwie przyjaciół, z którymi pojawił się na gali "Ferrari" zabrał ze sobą kilka sprayów i rozpoczął "ozdabianie" samochodu "Boxdela". Mowa konkretnie o słynnym Dodge RAM FAME, który przygotowany został specjalnie pod federację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Świerczewski po FAME MMA: "Szybko, łatwo i przyjemnie"

W ostatnim czasie doszło do konfliktu dwóch wspomnianych wcześniej osób. Jednak chyba nikt nie spodziewał się, że "Ferrari" posunie się do czegoś takiego. Zdewastowanie auta było transmitowane na żywo na jego oficjalnym koncie na Tiktoku.

Na obecny moment niewiadomą pozostaje, czy spraye użyte przez "Ferrari'ego" mogły zniszczyć samochód. W najgorszym wypadku "Boxdel" będzie zmuszony zapłacić sporą sumę pieniędzy, aby doprowadzić auto do idealnego stanu.

Jeżeli jednak wszystko okaże się tylko żartem ze strony zawodnika, który miał okazję wielokrotnie walczyć na FAME MMA, skończy się co najwyżej wizytą na myjni. "Ferrari" na swojej transmisji na żywo ostrzegał jednak, aby nie malować po szybach. Wówczas auto byłoby niemożliwe do użytku.

Na obecny moment "Boxdel" nie zabrał głosu w tej sprawie. Tym samym nikt nie wie, czy był to jedynie żart, czy też kolejna odsłona jego konfliktu z "Ferrari'm".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić