Zobaczyli zdjęcie legendy. I rozpętała się burza
Pete Sampras to legenda tenisa. Swoją karierę zakończył w 2002 roku. Ostatnio znów jest o nim głośno, a wszystko przez publikację jednego z amerykańskich serwisów, który pokazał jego zdjęcie i ocenił, że Sampras "bardzo się zmienił".
Pete Sampras przez lata stanowił o sile światowego tenisa. Był rekordzistą pod względem wywalczonych tytułów wielkoszlemowych. Aż o ery Rafaela Nadala, Novaka Djokovicia i Rogera Federera to on był poza zasięgiem wszystkich z 14 triumfami w Wielkim Szlemie.
Sampras swoją karierę zakończył w 2002 roku po zwycięstwie w US Open. Amerykanin jest cenionym ekspertem choć nie prowadzi medialnego życia. Amerykańska witryna "Mail Online" szukała sensacji, publikując jego aktualne zdjęcie.
I wszystko byłoby pozytywnie przyjęte, gdyby nie narracja artykułu. Serwis znalazł się pod ostrzałem za określenie Samprasa "nierozpoznawalnym". Można je zobaczyć poniżej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: dwa strzały i za każdym razem okno. Popis piłkarza z Ekstraklasy
Fotografia przedstawia Samprasa wyglądającego na nieco starszego niż wtedy, gdy grał w tenisa i był na szczycie. Sugestia, że jest "nie do poznania" w porównaniu do czasów kariery dziwi, bo od momentu zakończenia przez niego kariery minęło ponad 20 lat. A były tenisista ma obecnie 52 lata.
Tekst wywołał wiele kontrowersji i reakcji. Oburzona była była zawodniczka i trenerka Rennae Stubbs, która przed laty współpracowała z Sereną Williams.
Jesteście śmieciami. Po pierwsze, wygląda nieźle. Po drugie, co za dziennikarz to pisał. Jesteście żałośni - powiedziała Stubbs.
Dodała, że nagłówek sugerujący, że Sampras nie wygląda najlepiej był nie na miejscu, bo jego żona obecnie walczy z rakiem jajnika. Redakcję krytykują również kibice. Sampras, słynący z chronienia swojej prywatności, powstrzymał się od reakcji i komentarza.