Żona byłego piłkarza aż upadła na podłogę, gdy usłyszała tę wiadomość

Jack Wilshere i jego żona wiedli spokojnie życie. Aż do momentu, gdy okazało się, że ich pięcioletnia córeczka Siena ma wrodzoną wadę serca. Para w dokumencie dla stacji BBC wróciła wspomnieniami do tamtych chwil.

Andriani WilshereAndriani Wilshere
Źródło zdjęć: © Getty Images | Catherine Ivill – AMA

Jack Wilshere od 2022 roku nie jest już czynnym zawodnikiem. Jego ostatnim klubem w karierze był duński Aarhus GF. Następnie były pomocnik skupił się na pracy w roli szkoleniowca. Obecnie spełnia się jako trener młodzieżowej drużyny Arsenalu.

Nikt jednak nie wiedział, przez jakie piekło przechodził 32-latek. Sprawa tyczy się jego córki Sieny, która przyszła na świat w 2018 roku. W wieku pięciu lat u dziewczynki zdiagnozowano wrodzoną wadę serca. W dokumencie emitowanym przez stację BBC para wspomniała moment, gdy dowiedziała się o tej wiadomości.

- Przygotowywałem się do podróży z moim zespołem na mecz, tak jak zwykle to robimy w takich przypadku meczów wyjazdowych. Wtedy zadzwonił mój telefon - powiedział Wilshere. Ze łzami w oczach ten moment wspomina żona byłego piłkarza, Andriani. - Pamiętam, jak upadłam na podłogę i płakałam. Po prostu nie mogłam uwierzyć w tę wiadomość. To było szokujące - mówiła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: kuriozalny błąd w finale! Na szczęście jej wybaczyli

Rodzinny dramat

Wilshere przyznał, że miał obawy, iż może stracić córkę. Na szczęście małżeństwo w porę zorientowało się, że coś ze zdrowiem Sieny jest nie tak.

- Miała infekcje klatki piersiowej, zapalenie migdałków, często brała antybiotyki i ciągle chodziliśmy do gabinetu lekarskiego. Powiedziano nam, że jest to spowodowane astmą. Zauważyłam, zwłaszcza na przyjęciach urodzinowych dzieci lub gdy była na trampolinie, że im więcej ćwiczyła, tym częściej dostawała napadów kaszlu - zaznaczała Andriani Wilshere.

W marcu 2024 roku Siena przeszła skomplikowaną operację serca. Trwała aż pięć godzin. Na szczęście przebiegła ona pomyślnie i pięciolatka wraca obecnie do zdrowia.

- Byłem piłkarzem, przeszedłem wiele operacji i wiem, jak trudno jest wrócić do zdrowia, a to nic w porównaniu z tym, przez co przeszła jako pięciolatka - podsumował Jack Wilshere.
Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów