Jakiś czas temu media społecznościowe obiegły niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia wnuczki Donalda Tuska. Kasia Tusk wraz z córką spędziły Nowy Rok w szpitalu. Okazuje się jednak, że nie były tam całkiem same. Córkę i wnuczkę odwiedził lider PO, przychodząc wraz z innymi członkami rodziny pod szpitalne okno. Podczas twitterowego spotkania o wszystkim opowiedział.
W sobotę na Twitterze odbyła się internetowa konferencja Platformy Obywatelskiej, w której wziął udział Donald Tusk. Organizatorzy nie ustrzegli się jednak pewnej niezręczności. Jeden z dopuszczonych do głosu internautów zaczął sugerować, że to, co mówi były premier, kompletnie nie ma sensu. Na ripostę Tuska nie trzeba było długo czekać. Lider PO zabrał także głos w sprawie ostatniego filmiku opublikowanego przez Mateusza Morawieckiego.
- Donald Tusk jest w ogóle niebywale bezwstydnym człowiekiem - powiedział Przemysław Czarnek. Minister Edukacji i Nauki stwierdził, że to właśnie były premier jest winny wysokim cenom gazu w Europie, bo "wykonuje rozkazy polityczne Angeli Merkel".
Donald Tusk złożył Polakom za pośrednictwem mediów społecznościowych życzenia noworoczne. Te jednak były... inne niż wszystkie. Były premier pokazał na przykładach, że wraz z wejściem Polskiego Ładu Polacy będą płacić za gaz... nawet 1000 zł miesięcznie. W ostrych słowach zwrócił się do premiera Morawieckiego: "Wyście powariowali?!".
Lech Wałęsa nie ukrywa swojej niechęci do Prawa i Sprawiedliwości. W rozmowie z "Super Expressem" mocno chwalił natomiast Donalda Tuska. Zapowiedział, że będzie go wspierał.
W trakcie wtorkowej konferencji prasowej Donald Tusk usłyszał pytanie od redaktora TVP Info Samuela Pereiry. Były premier po udzielonej odpowiedzi nawiązał do sprawy trenera polskiej reprezentacji Paulo Sousy i zażartował z kraju pochodzenia dziennikarza TVP.
"Z prezydentem Dudą rozmawiałem dawno temu" - mówi wicepremier Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Interii. Prezes PiS uważa, że nie ma to żadnego znaczenia dla polskiej polityki. Kaczyński zdradził też, że czytał książkę Donalda Tuska i ocenił, jak on ją odbiera.
Była posłanka PiS, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz mocno zareagowała na słowa przewodniczącego PO Donalda Tuska. Szef partii opozycyjnej złożył życzenia świąteczne, w których Pawłowicz zauważyła kontekst polityczny.
Donald Tusk był w piątek wieczorem gościem Moniki Olejnik w programie "Kropka nad i". Cała rozmowa dotyczyła "lex TVN", ale na koniec prowadząca zadała Tuskowi pytanie, którego się nie spodziewał.
W "Dzień dobry TVN" pojawił się wywiad Doroty Wellman z byłym premierem Donaldem Tuskiem. Polityk mówił między innymi o utracie prawa jazdy. Wykazał się szczerością.
Nie milkną echa utraty prawa jazdy przez Donalda Tuska za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Szef PO musi teraz korzystać z innych środków transportu, takich jak hulajnoga elektryczna. Okazuje się jednak, że polityk nie zawsze stosuje się do obowiązujących przepisów.
Donald Tusk po raz kolejny pokazał swój dystans do prowadzonej przez TVP Info nagonki medialnej na jego osobę. Przewodniczący PO zażartował z tej sytuacji podczas konferencji w Gdańsku.
Od dłuższego czasu TVP robi wszystko, by pokazać Donalda Tuska w najgorszym świetle. Po tym, jak KRRiT wydała decyzję niepomyślną dla "Wiadomości", nadawca publiczny postanowił ominąć jeden wątek w swoich materiałach. Ale z ataków nie zrezygnował.
Ostatnio Donald Tusk znów jest na ustach wszystkich. Tym razem jednak nie z powodu osiągnięć politycznych, a przez fakt zatrzymania prawa jazdy przez policję. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej każdą wolną chwilę spędza w rodzinnym Sopocie. A jak mieszka? Nie da się ukryć - dla wielu osób może to okazać się nie lada szokiem.
Donald Tusk stracił prawo jazdy za znaczne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Szef PO miał na liczniku 107 km/h. "Super Express" zapytał o szaleńczą jazdę Tuska teściową jego córki Kasi.
Donald Tusk w sobotę stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. "To co mi się zdarzyło na drodze, nie miało prawa się zdarzyć, nie będę szukał żadnego usprawiedliwienia" - powiedział lider PO. Zdradził także, jakim środkiem transportu teraz podróżuje.
Donald Tusk w minioną sobotę stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Mimo to chwilę później usiadł ponownie za kółkiem i wrócił samochodem do Sopotu, na co zezwala prawo. Szef PO w trudnych momentach może liczyć na wsparcie swoich bliskich. Pocieszyć Tuska szybko przyjechali jego córka Kasia z rodziną.
W sobotę w Wiśniewie koło Mławy (woj. mazowieckie) policja zatrzymała Donalda Tuska. Były premier pędził aż 107 km/h, co poskutkowało utratą prawa jazdy. Mieszkańcy Wiśniewa nie mają dla niego litości.