Władze samozwańczych republik Doniecka i Ługańska rozpoczęły ewakuację swoich mieszkańców. W miastach zaczęły wyć syreny, a ludzie ustawili się w kolejkach do bankomatów. Separatyści wezwali obywateli do natychmiastowego wyjazdu do Rosji. Pojawiły się także doniesienia o potężnej eksplozji w centrum Doniecka.
Kilka miesięcy temu świat obiegło nagranie z lotniska w Kabulu, na którym zdesperowany ojciec przekazał 8-tygodniową córkę żołnierzom armii USA. Dziś rodzice i dziecko nie tylko są razem, lecz także znaleźli bezpieczną przystań. Opowiedzieli historię swojej ucieczki.