W Kenii doszło do tragicznego wypadku, gdzie 14-letnia dziewczynka została śmiertelnie zaatakowana przez lwa na ranczu przy Parku Narodowym Nairobi. Kenijska Służba Ochrony Przyrody potwierdziła te informacje.
Przez Kenię przetacza się fala protestów, które relacjonują największe stacje telewizyjne. Larry Madowo, korespondent stacji CNN, przekazał w mediach społecznościowych, że tamtejsza policja celowała prosto do niego. Na dołączonym do wpisu nagraniu widać, jak trafia go odłamek.
Fatalne informacje z Nairobi. Ponad 200 osób zostało rannych w wielkim pożarze po eksplozji gazu w stolicy Kenii. Pożar, który potem nastąpił, objął pobliski magazyn tekstyliów i odzieży, uszkadzając jednocześnie kilka pojazdów oraz nieruchomości komercyjne i mieszkalne.
Nairobi słynie z korków, ale czegoś takiego nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy. Kiedy niektórzy wracający z pracy wydostali się w końcu z wielkiego zatoru i wrócili do domu, była już pora, żeby... znowu jechać do pracy.
O ataku terrorystów na hotel Dusit pisały światowe media. W wielu przekazach zabrakło jednak imienia i nazwiska Inayat Kassam. Mężczyzna ten został okrzyknięty bohaterem.