W środę 1 listopada br. podczas poszukiwań Grzegorza Borysa, podejrzanego o morderstwo 6-latka, odszedł na wieczną służbę 27-letni strażak i płetwonurek Bartosz Błyskal. Mężczyzna stracił przytomność w trakcie nurkowania w stawie w Gdyni. Nie udało się go uratować. Wiemy, jak koledzy-druhowie uczczą pamięć zmarłego.