Panu Robertowi kilka dni temu przydarzył się straszny wypadek. Mężczyzna pracujący w jednym z zakładów w Bielsku-Białej wszedł do maszyny do mielenia palet, która pozbawiła go obu kończyn. Jego życie udało się uratować, ale teraz musi zmierzyć się z nową, trudną rzeczywistością.
Przemysław K. pracował przy wycinaniu i łamaniu szkła w zakładzie w Białobrzegach. W trakcie pracy doszło do tragedii. 28-latek został zraniony szybą i wykrwawił się na śmierć. Prokuratura bada teraz, czy przestrzegano wszystkich zasad bezpieczeństwa.
Straszny wypadek pracownika magazynu w Białymstoku. Wezwani policjanci zobaczyli ogromną kałużę krwi. Przy pomocy sznurka zatamowali krwawienie i uratowali rannemu życie.<br /> <br /> <br />