Będą wiedzieli, skąd dzwonisz. Nadchodzi rewolucja
Ministerstwo Cyfryzacji oficjalnie ogłosiło, kiedy zostanie uruchomione ważne rozwiązanie. Chodzi o lokalizowanie osób znajdujących się w niebezpieczeństwie. "Dzięki tej technologii, służby ratunkowe będą mogły szybciej dotrzeć do potrzebujących pomocy" - przekazano.
Aktualnie Ministerstwo Cyfryzacji i Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) pracują nad uruchomieniem usługi Advanced Mobile Location (AML). Jej celem jest dokładne określenie lokalizacji osoby dzwoniącej na numery alarmowe.
Usługa AML wspiera działania ratunkowe, automatycznie przesyłając dokładne dane o lokalizacji telefonu do służb ratunkowych, gdy dzwonimy na numer alarmowy, np. 112. Dzięki temu dyspozytorzy będą mogli szybko zlokalizować miejsce zdarzenia, nawet jeśli osoba dzwoniąca nie zna dokładnego miejsca pobytu - czytamy w komunikacie Ministerstwa Cyfryzacji.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wskazano też, że AML precyzyjnie określa położenie telefonu - z dokładnością do 5 metrów na zewnątrz i około 25 metrów w budynkach.
Co ważne, usługa działa automatycznie podczas rozmowy telefonicznej na numery alarmowe, bez potrzeby instalowania dodatkowych aplikacji - zauważono.
Kiedy AML w Polsce? Padł termin
Następnym krokiem w celu uruchomienia usługi AML w Polsce jest pozyskanie funduszy na realizację projektu ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy 2021-2027.
Koszt wdrożenia szacowany jest na około 32,6 mln zł, z czego 26 mln zł pochodzi z funduszy unijnych. Planowane uruchomienie usługi AML w Polsce przewidziane jest na 2027 rok - oznajmił resort cyfryzacji.
Czytaj także: Koniec płacenia gotówką coraz bliżej? Oto wymowny sygnał