Codziennie 10 Polaków umiera na ten nowotwór. Pierwszy objaw łatwo przeoczyć
Rak prostaty to bardzo niebezpieczna i podstępna choroba, która długo nie daje żadnych charakterystycznych objawów. Przy tym schorzeniu najważniejsza jest jego szybkie rozpoznanie. Dowiedz się, jakich objawów nie wolno ci lekceważyć.
Z badań statystycznych wynika, że co roku w Polsce diagnozuje się 10 tys. nowych przypadków raka prostaty. Każdego dnia z powodu tej choroby umiera dziesięciu Polaków. Jest to zaraz po raku płuc najczęściej występujący nowotwór u mężczyzn. We wczesnym stadium rozwoju nowotworu prostaty komórki rakowe atakują gruczoł krokowy. Z biegiem czasu nowotwór nacieka na sąsiadujące tkanki, tworząc przerzuty w węzłach chłonnych. Na początku tego rodzaju zmiany nie dają oczywistych symptomów, więc wielu pacjentów dotkniętych chorobą przez dłuższy czas żyje w nieświadomości. Dlatego w profilaktyce raka gruczołu krokowego bardzo istotne jest regularne wykonywanie odpowiednich badań.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Budka o Nawrockim. "Uporczywie brnie w złą ścieżkę"
Jednym z pierwszych objawów tego rodzaju nowotworu jest problem z oddawaniem moczu, częste oddawanie moczu oraz ból i pieczenie, które temu towarzyszą Do kolejnych symptomów można zaliczyć: zaburzenia erekcji, ból w okolicach miednicy mniejszej, spadek masy ciała, a w niektórych przypadkach obecność krwi w moczu.
W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się przede wszystkim mężczyźni po 50. roku życia. Inne czynniki ryzyka to: uwarunkowania genetyczne, niewłaściwa dieta, nadmierne picie alkoholu i palenie papierosów.
Na szczęście raka prostaty można całkowicie wyleczyć, pod warunkiem, że choroba zostanie rozpoznana we wczesnym stadium rozwoju. Im szybciej nowotwór gruczołu krokowego zostanie zdiagnozowany, tym większe szanse na powrót do zdrowia.
