Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karolina Sobocińska
Karolina Sobocińska | 

Fatalne dane WHO. Chodzi o aż 500 tys. uchodźców w Polsce

W wyniku brutalnej rosyjskiej agresji już ponad 3,5 mln uchodźców z Ukrainy trafiło do innych krajów. Przedstawicielka Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce Paloma Cuchi podała zatrważające dane - aż 500 tys. uchodźców w naszym kraju potrzebuje pomocy z powodu zaburzeń mentalnych.

Fatalne dane WHO. Chodzi o aż 500 tys. uchodźców w Polsce
Punkt medyczny dla uchodźców z Ukrainy w Polsce (PAP)

Polska przyjęła do tej pory ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy. Społeczeństwo rzuciło się do pomocy, jednak niestety nie każdy problem da się rozwiązać zbiórką i nawet najszczerszymi dobrymi intencjami.

"Cierpią na choroby"

Uchodźcy przebywający w Polsce cierpią na liczne dolegliwości zdrowotne. Wydaje się to oczywiste, że ucieczka z kraju ogarniętego brutalną wojną oznacza często poważne obrażenia fizyczne. Mało kto jednak pamięta o traumie, z którą zmagają się ocalali. Przypomniała o niej we wtorek przedstawicielka Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce Paloma Cuchi podczas briefingu prasowego w Genewie.

Uchodźcy przebywający w Polsce cierpią na liczne dolegliwości zdrowotne, w tym m.in. zatrucia układu pokarmowego i problemy wynikające z odwodnienia. Największym wyzwaniem jest jednak zapewnienie tym osobom pomocy w związku z traumą wojenną - powiedziała, cytowana przez PAP.

Około 30 tysięcy uchodźców w Polsce ma poważne schorzenia psychiczne. Od początku rosyjskiej inwazji naszych wschodnich sąsiadów opuściło już ponad 3,5 mln osób.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić