Nie kupuj tych owoców, jeśli masz psa. Śmiertelne zatrucia przez winogrona
Nasi czworonożni przyjaciele nie powinni jeść tego co my. To niezwykle ważne, aby podawać psom produkty przeznaczone specjalnie dla nich i karmić je wysokiej jakości karmą. Niektóre artykuły spożywcze mogą bowiem poważnie zaszkodzić naszym pupilom. Przykładem są winogrona mogące spowodować nawet śmierć zwierzaka.
Niektóre artykuły spożywcze mogą bowiem poważnie zaszkodzić naszym pupilom
Będąc opiekunem czworonoga, powinniśmy zachowywać się odpowiedzialnie i odpowiednio dbać o naszego pupila. To ważne, abyśmy podawali mu dobrze zbilansowaną karmę wysokiej jakości, dostosowywali do indywidualnych potrzeb ilość jedzenia i częstotliwość jego podawania.
Są takie produkty, które mogą spowodować silne zatrucia u psów. W najgorszym przypadku może się to skończyć nawet śmiercią czworonoga. W tym miejscu na pewno trzeba wymienić winogrona, bardzo niebezpieczne dla naszych psich przyjaciół.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Dietetyk Michał Wrzosek wyjaśnił w nagraniu na Instagramie, dlaczego mając psa, powinniśmy być bardzo ostrożni kupując i przechowując w domu winogrona. Informacje przekazywane przez specjalistę za pośrednictwem mediów społecznościowych cieszą się ogromną popularnością wśród użytkowników social mediów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego zatem winogrona (a także rodzynki) są aż tak niebezpieczne dla psów? - Zawierają kwas winowy, który silnie uszkadza nerki psa – wyjaśnił Michał Wrzosek.
Czytaj także: Rozpoznasz rasę psa po zdjęciu? Sprawdź się
– Objawy zatrucia to: wymioty, biegunka i odwodnienie. Jeśli pies zje te owoce, to natychmiast odwiedź weterynarza – dodał. Ponadto specjalista zaznaczył, że spotkał się z przypadkami śmierci zwierzęcia po zjedzeniu jedynie pięciu rodzynek.
Czytaj także: Orzeł zaatakował golden retrievera. Sprawa trafi do sądu
Pamiętajmy, że winogrona dla psa są groźne niezależnie od tego, jakiej rasy jest zwierzak, ile waży, w jakim jest wieku lub w jakiej kondycji. Dlatego jeśli zauważymy, że pupil zjadł te niebezpieczne dla niego owoce, lepiej nie czekać na objawy i natychmiast udać się do weterynarza. Czas ma tu ogromne znaczenie! (...) Zwierzak musi być hospitalizowany przez cały okres wysokiego ryzyka, a więc ok. 48-72 godzin, aby m.in. monitorować parametry nerek – czytamy w serwisie zoopers.pl.
Czytaj także: 500 plus na psa i kota. Kto może się ubiegać?
