Nowy element pierwszej pomocy. Może uratować życie
Eksperci Polskiego Towarzystwa Alergologicznego przypominają, że szybkie podanie adrenaliny osobie we wstrząsie anafilaktycznym to obecnie element pierwszej pomocy. Zmiany prawne ułatwiają ratowanie życia – informuje Polska Agencja Prasowa.
Jak przypomina PAP, wstrząs anafilaktyczny to nagła, gwałtowna reakcja alergiczna, która może prowadzić do śmierci w ciągu kilku minut. Według Polskiego Towarzystwa Alergologicznego nawet 130 tys. osób rocznie w Polsce doświadcza anafilaksji, a od 40 do 120 z nich umiera. Eksperci podkreślają, że szybka reakcja i podanie adrenaliny są kluczowe dla przeżycia.
Anafilaksja objawia się nagłym spadkiem ciśnienia, dusznością, obrzękiem gardła i twarzy, a w skrajnych przypadkach zatrzymaniem akcji serca. Najczęściej wywołują ją pokarmy (33 proc. przypadków), użądlenia owadów (19 proc.) oraz leki (14 proc.). U dzieci aż 85 proc. przypadków wiąże się z reakcją na jedzenie.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Dzięki nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, podanie adrenaliny osobie we wstrząsie anafilaktycznym jest obecnie uznawane za element pierwszej pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ta zmiana może uratować więcej istnień ludzkich niż jakiekolwiek szkolenie. Dzięki niej adrenalina może być podana natychmiast, bez czekania na karetkę, bez paraliżu decyzyjnego i bez obawy o konsekwencje prawne. Wreszcie mamy jasność, że w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia nie trzeba być lekarzem, żeby działać – ocenił prof. Zbigniew Bartuzi, przewodniczący Sekcji Alergii na Pokarmy PTA.
Kolejną istotną zmianą jest refundacja automatycznych wstrzykiwaczy z adrenaliną. Dotychczas ich zakup był dużym obciążeniem finansowym dla rodzin, teraz lek jest łatwiej dostępny.
Potrzeba edukacji i dostępności leków
Specjaliści PTA zwracają uwagę, że mimo korzystnych zmian prawnych, w wielu szkołach i przedszkolach brakuje leków oraz procedur postępowania w przypadku anafilaksji.
Jako środowisko medyczne od lat postulujemy, aby adrenalina była dostępna wszędzie tam, gdzie może dojść do wstrząsu anafilaktycznego. Bezdyskusyjnie dobrą praktyką, z której powinniśmy czerpać, było zdecydowane zwiększenie dostępności defibrylatorów. Teraz czas na kolejny krok. Adrenalina musi być obecna w apteczkach placówek edukacyjnych, transportu publicznego, obiektów sportowych – zaapelował prof. Radosław Gawlik, prezydent PTA.
Polskie Towarzystwo Alergologiczne prowadzi działania edukacyjne, udostępniając bezpłatne materiały na swojej stronie internetowej. Eksperci podkreślają, że kluczowa jest nie tylko zmiana prawa, ale także wzrost świadomości społecznej i gotowość do działania w sytuacjach zagrożenia życia.