Łódź. 34-latek zmarł na chodniku przed szpitalem. Chwilę wcześniej zrobiono mu badania

Mężczyzna został znaleziony martwy przed szpitalem CKD w Łodzi. Kilkadziesiąt minut wcześniej zgłosił się na szpitalną izbę przyjęć, gdzie uskarżał się na ból brzucha. Prokuratura w Łodzi wszczęła już śledztwo. Rozmawialiśmy z jej rzecznikiem.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski
Radosław Opas

34-latek zmarł po wyjściu ze szpitala. Na teren izby przyjęć Centrum Kliniczno–Dydaktycznego udał się około godz. 7.00. Według informacji uzyskanych przez lokalne media, narzekał, że czuje intensywny ból brzucha.

Lekarze wykonali niezbędne badania. Na miejscu pacjentowi pobrano krew i przeprowadzono też USG jamy brzusznej. Następnie kazano mu poczekać na wyniki analizy.

Mężczyzna opuścił szpital. Uskarżający się na bóle 34-latek, pomimo zaleceń lekarzy o pozostaniu w placówce, wyszedł na zewnątrz. Udał się na przystanek autobusowy znajdujący się przy ul. Czechosłowackiej. Jak mówił lekarzom, ze szpitala wyszedł, żeby zapalić papierosa. Tam około godz. 8:30 przewrócił się i zmarł.

Około godz. 9.00 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na chodniku przy ul. Czechosłowackiej leży mężczyzna. Podjęliśmy konieczne czynności, a sprawa została przekazana prokuraturze - powiedział w rozmowie z o2 Marcin Fiedukowicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Zobacz też: Niechcący połknął kość kurczaka. Do dzisiaj ma awersję

Sytuację bada Prokuratora Rejonowa Łódź-Widzew. Głównym celem śledztwa, będzie ustalenie przyczyny zgonu mężczyzny. Przebadane zostaną też nagrania z monitoringu.

Wciąż gromadzmy dowody. Przeprowadzone zostały oględziny zwłok. Nie stwierdzono obrażeń zewnętrznych - mówi o2 Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop