Tak powstaje auto warte miliony. Unikalne zdjęcia
Coś zupełnie innego
Najnowsze Bugatti Chiron warte ponad 2,5 mln euro nie powstaje w zwykłej fabryce, ale w specjalnym „Atelier” w siedzibie firmy w Molsheim. To niezwykły proces narodzin auta, które powstanie w liczbie tylko 500 sztuk. Jednocześnie składa się tylko 12 egzemplarzy. Produkcja właśnie ruszyła, a pierwsze auta trafią do klientów już niedługo.
Jak w laboratorium
Wnętrze zakładu wygląda sterylnie. Hala ma ponad 1000 metrów kwadratowych. Biała podłoga to nie przypadek. Przedstawiciele Bugatti twierdzą, że powstała w celu stworzenia atmosfery jak na wybiegu mody.
Serce
Pierwszym krokiem jest połączenie 1500-konnego silnika W16 z siedmiobiegową, dwusprzęgłową skrzynią biegów.
Praca nie dla jednego
Silnik jest w centrum, a dookoła niego przykręcane są coraz to nowe elementy.
Specjalny klucz
Do wykonanej z włókna węglowego konstrukcji przymocowuje się zawieszenie i pozostałe części. Jedynym elektrycznym narzędziem wykorzystywanym do przykręcenia 1800 śrub jest inteligentny klucz dynamometryczny. Podłączony do komputera przekazuje informację, z jaką siłą dana śruba została dokręcona.
Trzy części
Kiedy gotowy jest też przód, całość łączy się w jedno. Od teraz Chiron zaczyna przypominać auto. Do końca jednak daleka droga.
Włókno węglowe
W innym miejscu przygotowywane są elementy nadwozia. Tutaj boczny panel. To największy element zewnętrzny na świecie wykonany z włókna węglowego.
Najmocniejsza na świecie
Po zamontowaniu testowych kół i zalaniu wszystkich niezbędnych płynów, auto wysyłane jest na hamownię. Ta w zakładzie w Molsheim jest najmocniejszą taką konstrukcją na świecie. W czasie testu Chiron wytwarza taką energię, że zamienia się ją w prąd elektryczny i przesyła do sieci energetycznej Molsheim.
Bez przeciekania
Jeszcze przed zapakowaniem do środka całego wnętrza samochód trafia do deszczowej komory, gdzie przez 30 minut z dużą intensywnością polewa się go wodą. Wszystko w celu wykrycia ewentualnej nieszczelności.
Klienci mogą wszystko
Montaż kompletnego wnętrza zajmuje ok. 3 dni. Klienci mają właściwie nieograniczone możliwości jego personalizacji.
Testy drogowe
Kiedy auto przejdzie wstępną inspekcję (sprawdza się nawet kalibrację kamery cofania), okleja się je specjalną folią i pakuje na ciężarówkę. Samochód jest przewożony 300 km przez Wogezy na lotnisko. Tam przeprowadza się test drogowy. Osiągane prędkości przekraczają 250 km/h.
Eksperci od lakieru
Jeśli wszystko jest ok, Chiron na 6 godzin trafia w ręce zespołu sprawdzającego lakier. Jakiekolwiek niedoskonałości muszą zostać usunięte.
Trzeba poczekać
Po ostatnich poprawkach samochód jest wreszcie gotowy. Tak będzie powstawać każdy egzemplarz. Czas potrzebny na wyprodukowanie auta to kilka miesięcy. Bugatti Chiron jest jednak na tyle popularne, że sama produkcja to pryszcz. Najdłużej trzeba bowiem czekać na swoją kolej. Jeśli samochód zamówi się teraz, odbiór nastąpi dopiero za 2-3 lata.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.