Fatalna informacja tuż przed wakacjami. Wiele osób wykorzystując sezon urlopowy z pewnością jako środek transportu wybierze pociąg. W wagonach gastronomicznych Wars w pociągach pojawiło się nowe menu, a w nim nowe, dużo wyższe ceny wielu posiłków. Ludzie łapią się za głowy i chyba znów trzeba będzie robić własne kanapki na drogę.
Pewna turystka, która przybyła do Szczecina pociągiem, skorzystała z toalety publicznej na dworcu kolejowym. Na miejscu przeżyła szok. Jak sama przyznała, "naprawdę grubo przesadzili". Obserwacjami podzieliła się na jednym z portali podróżniczych. Tymczasem dziennik "Super Express" postanowił sprawdzić, czy zażalenia turystki były uzasadnione.
Z pewnością nie tak wyobrażała sobie podróż pociągiem rodzina ze Stalowej Woli, której nie udało się opuścić środka transportu. Choć brzmi to absurdalnie, powodem okazała się być zepsuta klamka. Aby dostać się do domu, rodzina musiała wydać dodatkowe 150 zł na taksówkę.
W ostatnim czasie ważą się losy Pendolino. Możliwe, że pociągi pojadą na nowych trasach w Polsce, planuje się także ich wysyłanie za granicę. Zainteresowanie podróżnych nie jest jednak wcale tak duże, jak początkowo zakładano. Nic w tym dziwnego, ceny biletów po prostu zwalają z nóg.
Wars od lat stał się jednym z głównych źródeł pociągowych legend. Przez jednych jest on postrzegany jak droga i niepotrzebna zabawa, inni zaś nie wyobrażają sobie bez niego podróży. O samym smaku serwowanych tam potraw mówi się wiele. Jak i za ile w takim razie karmią w pociągowym Warsie?
Nie wysiadła z pociągu, bo nie wiedziała, jak otworzyć drzwi specjalną korbką. Nagranie z bezradną tiktokerką siedzącą z walizką na peronie już komentują internauci.
Wypadki na niestrzeżonych przejazdach kolejowych to jedne z tych najbardziej przerażających. Najczęściej kończą się śmiercią lub kalectwem. Niebawem tragicznych zdarzeń tego rodzaju może być mniej. PKP chce przeznaczyć na ten cel miliony złotych.
Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w nocy z 30 na 31 marca 2024 roku. Jak poinformowała spółka PKP Intercity, na trasie będzie wtedy 13 pociągów. Niektóre z nich będą miały krótki, a inne nieco dłuższy postój. Wszystko po to, by nie doszło do chaosu na torach i błędów w rozkładzie jazdy.
Nadchodzą ogromne zmiany w samym sercu Warszawy. Chodzi o remont linii średnicowej w stolicy i nowe inwestycje, które przy okazji zaplanowano. Jak się okazuje, znikną m.in. Rondo Dmowskiego i Rondo de Gaulle’a, a to tylko dwie spośród kilkudziesięciu szykowanych zmian. Serce stolicy czeka rewolucja.
Przez lata społeczeństwo przyzwyczaiło się do narzekania na podróże pociągami różnych spółek należących do PKP. Przyczyny? Cóż, narzekaliśmy z powodu opóźnień, czy tłoku w niektórych składach. Tym razem Antoni Kostka, popularny ekolog, komplementuje w mediach społecznościowych swój wagon sypialny i chwali PKP Intercity po podróży.
Zdjęcie nóg swobodnie wyciągniętych na przeciwległym siedzeniu w pociągowym przedziale rozgrzało internautów. Przesłał je do redakcji portalu epoznan.pl jeden z czytelników. - Ktoś później usiądzie na siedzeniu, gdzie były jego przepocone nogi - napisał, ale zdania w temacie są mocno podzielone.
Autobus wjechał na przejazd kolejowy pomimo czerwonego światła i opuszczających się rogatek. Pasażerowie opuszczali pojazd w popłochu. Wszystko widać na nagraniu.
Niecodzienne sceny w pendolino jadącym z Warszawy do Jeleniej Góry. 65-letni mężczyzna pomylił pociągi. Rozmowa z konduktorem skończyła się rękoczynami.
Dziennikarka "Faktu" opisała swoją podróż z Krakowa do Łodzi pociągiem PKP Intercity "Reymont". Skład dotarł na miejsce spóźniony o 243 minuty, czyli w nocy z niedzieli na poniedziałek. Ale to, co działo się po drodze, to był zwyczajnie koszmar - wynika z relacji.
Planujesz dłuższą podróż koleją? Tego możesz spodziewać się w Warsie. Sprawdziliśmy ceny i menu w pociągach Polskich Kolei Państwowych. Wniosek? Jakość posiłków w wagonach restauracyjnych znacząco wzrosła, ale warto zwracać uwagę na ceny.
Dla niektórych ostatnie dni przed świętami już zdają się być okresem świątecznym. Widać to po zmianach w rozkładach Polregio, które wielu pasażerów zostawiły na lodzie. 10 grudnia wprowadzono nowy rozkład, a w nim zabrakło jednego z bardzo ważnych połączeń.
Na trasie Berlin - Przemyśl Główny, która jest istotna dla ruchu kolejowego w południowej Polsce, często dochodzi do opóźnień, które najczęściej ograniczają się do kilku, kilkunastu minut. IC Wawel spóźnił się jednak w środę o... niemal 5 godzin.
Urząd Miasta Torunia odniósł się do publikacji medialnych odnośnie ruchomych schodów na dworcu głównym. Przypomnijmy, że te nie działają i są zastawione kwiatami. Urzędnicy twierdzą, że "to akcja społeczna", a wyłączenie schodów jest działaniem specjalnym.