Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Rzecznik rządu tłumaczy postawę polityków

5

Echa obchodów 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej absolutnie nie milkną. Wiele osób uważa, że politycy, na czele z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, złamali obowiązujące przepisy związane z pandemią koronawirusa. Co na to rzecznik rządu Piotr Mueller?

Postawa polityków w trakcie 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej jest szeroko komentowana
Postawa polityków w trakcie 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej jest szeroko komentowana (ONS.pl, Pawel Kibitlewski)

Reprezentant rządu stawia sprawę jasno. - Pamiętajmy o tym, że kwestie związane z obchodami na pl. Piłsudskiego miały charakter oficjalny, państwowy, czyli miały charakter zadań służbowych. Tak samo, jak w przypadku innych zadań służbowych czy wykonywania obowiązków zawodowych przez każdego z nas. Czy to w miejscach pracy, gdzie też się gromadzimy, jest to nadal możliwe. W związku z tym tak należy rozpatrywać ten aspekt - powiedział Piotr Mueller, cytowany przez tvp.info.

Podkreślił, że osoby, które brały udział w obchodach, widują się dosyć często. Wyraźnie zaznaczył również, że udział polityków w obchodach 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej należy rozpatrywać wyłącznie przez pryzmat obowiązków służbowych i że to po prostu wspólnie pracujące osoby oddawały hołd zmarłym. - To nie jest zakazane przez przepisy przyjęte przez Radę Ministrów - zauważył.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński o zakrywaniu twarzy

Przypomnijmy, że 10 kwietnia pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej stawiła się całkiem pokaźna delegacja polityków. W tym gronie znaleźli się między innymi marszałek Sejmu Elżbieta Witek, premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz inny politycy PiS.

O obchodach wciąż jest głośno

Nie brakuje osób, które twierdzą, że ewidentnie doszło do złamania przepisów. Poseł Adam Szłapka złożył nawet zawiadomienie do prokuratury. Uważa on, że politycy nielegalnie zgromadzili się na placu Piłsudskiego w Warszawie. Szłapka wskazuje na naruszenie restrykcji dot. epidemii.

10 kwietnia br. na pl. Józefa Piłsudskiego w Warszawie kilkunastu polityków PiS spotkało się podczas uroczystości związanych z 10. rocznicą katastrofy smoleńskiej. Uczestnicy spotkania bez żadnych zabezpieczeń, w zwartej grupie przemieszczali się pieszo w centrum stolicy - napisał Szłapka w uzasadnieniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić