22-latka uzależniona od Melanotanu oskarżona o rasizm

Hannah Tittensor z Belfastu kocha opaleniznę do tego stopnia, że nałogowo chodzi na solarium i regularnie robi sobie zastrzyki z tzw. „Barbie drug”, czyli Melanotanu. O efektach ubocznych niebezpiecznego specyfiku raczej nie mówi. Z jednym wyjątkiem – zaczęła dostawać pełne nienawiści maile.

Hannah Tittensor
Źródło zdjęć: © Instagram/Hannah Tittensor

Mylą ją z osobą czarnoskórą. 22-latka regularnie zamieszcza w mediach społecznościowych swoje zdjęcia. Jednak nie wszystkim obserwującym podoba się jej ciemny kolor skóry.

Niektórzy ludzie oskarżają mnie o to, że próbuję wyglądać jak czarnoskóra. Wysyłają mi nienawistne wiadomości. Ja wcale nie próbuję udawać, że taka się urodziłam. Ja tylko bardzo lubię kiedy moja skóra ma taki piękny, zdrowi blask. Są dziewczyny, które nie mogą obejść się bez pięknych paznokci czy fryzur. Ja wybrałem opaleniznę - mówi 22 latka w rozmowie z Daily Mail.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Wszystko zaczęło się w 2015 roku. To wtedy Hannah i jej chłopak udali się na wakacje do Turcji. Młodym turystom tak bardzo spodobała się mocna opalenizna, że nie chcieli jej już stracić. Dodatkowo w ich rodzinnym mieście rozgorzała moda na ciemną karnację. Samo solarium nie wystarczyło. Zaczęli stosować nielegalny syntetyk.

Wszyscy to robią. To stało się trendem w naszym mieście. Używam solarium 3 razy w tygodniu po 15 minut. Poza tym ja i mój chłopak, robimy sobie zastrzyki. Stosujemy je co miesiąc przez około tydzień czasu. Po takiej kuracji skóra na długo pozostaje ciemna - zdradza Hannah.

"Kulturowo niestosowna". Dziewczyna twierdzi, że kocha swoją opaleniznę, ale przyznaje, że czasem chce przez nią „umrzeć”. Twierdzi, że dostaje wiadomości, z których dowiaduje się, że "wygląda jak potwór" lub że moda, której się poddała jest "kulturowo niestosowna".

Skutki uboczne. Zdaniem Hannah, to że czuje się przez kilka dni chora i nie ma apetytu to niewielka cena za wspaniałą opaleniznę. Twierdzi, że nie zaprzestanie stosowania „Barbie drug” pomimo ostrzeżeń ekspertów.

Melanotan powstał w USA. Dziś jest zakazany w wielu krajach. Jednak da się go zdobyć przez internet. Wiadomo, że wywołuje nudności i uczucie osłabienia. Choć nie przeszedł odpowiednich testów laboratoryjnych, na świecie wciąż nie brakuje osób chcących go stosować.

Brytyjscy eksperci ostrzegają. W związku z rosnącą na Wyspach modą na opaleniznę, tamtejsze media coraz częściej piszą o tym, w jaki sposób Melanotan wpływa na ludzki organizm. Z publikacji dowiadujemy się m.in., że syntetyk może powodować wymioty, skoki ciśnienia oraz trwale uszkadzać system krwionośny oraz odpornościowy.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?