"Atak paniki" - jedna z najlepszych polskich komedii ostatnich lat już na DVD.

Dorota Segda, Grzegorz Damięcki, Magdalena Popławska, Artur Żmijewski, Aleksandra Pisula, Julia Wyszyńska i Bartłomiej Kotschedoff spotkali się na planie komedii „Atak paniki”, która podbiła serca widzów i krytyków podczas ubiegłorocznego festiwalu filmowego w Gdyni. Wielowątkowa opowieść, w której zwykli ludzie wpadają w wir nieoczekiwanych zdarzeń, co radykalnie odmieni ich życie zadebiutuje na Blu-ray i DVD już 6 czerwca.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Spokojny, niemalże kojący głos wydobywa się z ciemności. To Witek (Daniel Guzdek), w autorskiej audycji radiowej, snuje opowieść o rozszerzającym się wszechświecie. Przybliża słuchaczom meandry astrofizyki, duma nad samotnością człowieka w wielkim i ciemnym kosmosie. Ta świadomość stanie się dla niego nie do zniesienia. Czy Witek czuje się samotny bo kosmos się kurczy, a może dlatego, że w liceum rzuciła go dziewczyna? Kamila (Aleksandra Pisula), bo o niej mowa, nawet tego faktu nie pamięta. Po pierwsze to było miliony lat temu, a po drugie byli parą zaledwie przez trzy miesiące. Gdy pewnego dnia licealne koleżanki przerwą jej „występ” w kulminacyjnym momencie, wpraszając się bez zapowiedzi, sprowokują niespodziewany wybuch szczerości i wywrócą jej życie do góry nogami.

Andrzeja (Artur Żmijewski) i Elżbietę (Dorota Segda), małżeństwo w średnim wieku, poznajemy gdy wracają z wakacji. W samolocie Andrzej zamienia się miejscami ze swoim szefem (Andrzej Konopka) i jego młodą żoną (Magdalena Turczeniewicz). Elżbiecie nie podoba się brak asertywności u męża. Między małżonkami dochodzi do drobnej sprzeczki, którą przerywa spóźniony pasażer. Pojawienie się gadatliwego Oskara (Nicolas Bro) sprawi, że małżonkowie nie zapomną tych wakacji do końca życia.

Krystyna (Małgorzata Hajewska-Krzysztofik), po odchowaniu dzieci, całą swoją miłość przelała na porzucone zwierzęta. Od pewnego czasu jej dom coraz bardziej przypomina zoo, co staje się powodem nieustannych scysji z synem. Dla Miłosza (Bartłomiej Kotschedoff) najważniejszy jest święty spokój, gdy zasiada przed komputerem by podbijać galaktykę, a fauna wałęsająca się po domu w tym nie pomaga. Podczas kelnerowania na weselu dostaje wiadomość, że jego kosmiczne imperium zostało zaatakowane. W akcie desperacji dzwoni do matki, by wspólnymi siłami zapobiec unicestwieniu planety, dorobku jego życia. Ataku na jego imperium dokonuje Amadeusz (Olaf Marchwicki), nastolatek, którego poznajemy, gdy z kolegami odpala swojego pierwszego jointa. Powoli ogarnia go niepokój i lęk przed Karmą.

Piękna i efektowna kobieta czeka w restauracji. To Monika (Magdalena Popławska), znana autorka kryminałów. Nagle podchodzi do niej najprzystojniejszy facet na sali. To Dawid (Grzegorz Damięcki). Wyglądają jak na pierwszej randce. Ona flirtuje, opowiadając dużo i entuzjastycznie, on nieśmiało milczy. Jednak kolacja nie skończy się po myśli Moniki, gdy Dawid wyłoży karty na stół.

Obraz
© Materiały prasowe

Wiktoria (Julia Wyszyńska) przygotowała się perfekcyjnie do porodu. W końcu to jej pierwsze dziecko. Będzie zatem przewodniczka duchowa i Chopin w uszach, nie będzie lekarza ani znieczulenia. Póki co jednak jesteśmy na jej weselu i nikt nie może znaleźć Pana Młodego, a wody odeszły. Z odsieczą przybywa psi psycholog...

Wszystkie opisane historie są dla mnie bardzo osobiste. Nie dlatego, że je przeżyłem, ale dlatego, że dotykają mnie w jakiś szczególny sposób, opowiadają o moich lękach, frustracjach i obsesjach. A także wszystkim tym, co dostrzegam w życiu swoim i moich bliskich, a czasem zupełnie przypadkowych osób – mówi o „Ataku paniki” reżyser i współscenarzysta Paweł Maślona.

Obraz
© Materiały prasowe

„Atak paniki” to czarna komedia ze szczyptą refleksji, na którą składa się szereg pozornie niezwiązanych ze sobą historii, dla których wspólnym mianownikiem jest tytułowy atak paniki.

Scenariusz autorstwa Pawła Maślony, Bartłomieja Kotschedoffa i Aleksandry Pisuli zrobił ogromne wrażenie na producencie filmu Janie Kwiecińskim. – To najlepszy scenariusz jaki czytałem od lat. Pogłębione postaci i tragikomiczność historii. Wszystkie, nawet najbardziej dramatyczne zdarzenia w filmie są jednocześnie pełne humoru. Tak jak w życiu, komedia miesza się tu z przeciwnościami losu – mówi producent.

Premiera „Ataku paniki” miała miejsce podczas festiwalu filmowego w Gdyni w 2017 roku, gdzie film został bardzo dobrze przyjęty nie tylko przez krytyków, ale również widzów. Grająca w filmie Magdalena Popławska zdobyła nagrodę za najlepszą kobiecą rolę drugoplanową. Na ekrany kin „Atak paniki” wszedł 19 stycznia tego roku. Na dużym ekranie film obejrzało blisko 180 tysięcy widzów.

Obraz
© Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady