Auto zniszczone. Nie powinna zostawiać szamponu
Właścicielka zniszczonego auta ostrzega, by dokładnie czytać opisy na opakowaniach kosmetyków. Jej 19-letnia córka zapomniała zabrać z samochodu butelkę suchego szamponu. Kosmetyk wybuchł, demolując auto.
Zniszczyła mamie samochód, nie siadając za kierownicą. 19-letnia mieszkanka Missouri przechowywała zapasową kosmetyczkę w aucie swojej matki. Wszystko było dobrze, dopóki do kolekcji kosmetyków nie dorzuciła suchego szamponu.
Córka zostawiła butelkę szamponu w schowku auta i zamknęła pokrywę - relacjonuje Christine Bader Debrecht, właścicielka samochodu.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Po kilku godzinach wróciła do dziurawego auta. Przerażona rodzina nastolatki zobaczyła kompletnie zdemolowany samochód, który wyglądał jakby wybuchła w nim bomba. Skrytka między przednimi siedzeniami była pokryta białą substancją, a w dachu ziała wielka dziura.
Było gorąco i butelka eksplodowała. Wypchnęła pokrywę schowka z zawiasów, wystrzeliła przez szyberdach auta i wzbiła się na tyle wysoko, że wylądowała około 50 stóp [ponad 15 metrów] dalej - podkreśla zszokowana Debrecht.
Ostrzega przed aerozolami innych rodziców. Amerykanka zrobiła zdjęcia zniszczeń spowodowanych przez suchy szampon. Apeluje o czytanie etykiet używanych na co dzień środków chemicznych, a przede wszystkim - niezostawianie aerozoli w aucie.
Mam nadzieję, że mój post zapobiegnie podobnym zniszczeniom albo nawet obrażeniom u innych ludzi. Cieszę się, że nikt z mojej rodziny nie ucierpiał - napisała Debrecht.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.