Bunkier ze złotem nazistów? Trwają poszukiwania skarbów

Ponad 4 kilometry korytarzy wydrążonych nawet 300 metrów w głąb skały - takie schronienie zapewnił sobie i swoim towarzyszom Benito Mussolini, faszystowski przywódca Włoch czasów II wojny światowej. W sercu góry Soratte nakazał wybudować jeden z największych bunkrów w Europie.

Bunkier ze złotem nazistów? Trwają poszukiwania skarbów
(youtube.com)

Włosi od lat szaleją na punkcie mitycznego skarbu. Skrzynie miały zostać ukryty w bunkrze w 1943 roku po tym, jak Niemcy wycofali się z Rzymu. Służył on jako schronienie dla prawie tysiąca żołnierzy. Według naocznych świadków, pod bramy bunkru całymi nocami przyjeżdżały ciężarówki wypełnione złotem.

72 tony złota. Tyle według Włochów naziści ukradli z Banku Włoch i ukryli w bunkrze. Poszukiwania skarbu trwają praktycznie od momentu zakończenia wojny. Największe nadzieje Włochów na odzyskanie złota rozbudziło wojsko. W latach 60. ubiegłego wieku armia wydała fortunę na poszukiwania nazistowskich skarbów w głębi góry Soratte. Wykorzystano najbardziej zaawansowane technologicznie urządzenia, w tym najnowocześniejsze wykrywacze metali.

Akcja zakończyła się fiaskiem. Bunkier odnowiono i zaadoptowano jako przeciwatomowy schron dla włoskich władz. W tej roli służył on Włochom aż do 2008 roku. Bunkier przerobiono na muzeum i jest on w pełni dostępny dla turystów. Jednak jak twierdzi dyrektor muzeum, Gregory Paolucci, obiekt skrywa jeszcze wiele kilometrów nieodkrytych korytarzy. Na miejsce wciąż przybywają nowi poszukiwacze, licząc, że to właśnie oni dokonają wielkiego odkrycia.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić