Chora ideologia – przerażające eksperymenty Niemców w czasie II wojny światowej

142
Podziel się:

Każda wojna wyzwala czyste zło. Jednak okropieństwa, jakich dopuszczali się wyznawcy Hitlera, pozostają szczególne kontrowersyjne. Bo wciąż trudno jest sobie uzmysłowić, że lekarze – obrońcy ludzkiego życia – potrafili zamienić się w krwiożercze bestie. Uczniowie Josefa Mengele byli odpowiedzialni za chemiczną sterylizację, celowe zatrucia, podpalenia… słowem – psychiczny i fizyczny koszmar, który poznajemy z mrocznych kart historii.

Chora ideologia – przerażające eksperymenty Niemców w czasie II wojny światowej
(Materiały prasowe)

Ludzie – istoty mniej warte od zwierząt

Niemcy otumanieni propagandową ideologią III Rzeszy w przeważającej części uważali się za rasę nadludzi. Idea nadczłowieka – pojęcie wprowadzone do filozofii przez Fryderyka Nietzschego – uległo jednak wypaczeniu. Wyznawcy Hitlera mówili o biologicznej przewadze, czystości rasy, prawie silniejszego. W narodowosocjalistycznych Niemczech Żydzi, Cyganie, Polacy, Serbowie czy Rosjanie byli traktowani jako niearyjskie, a więc z natury gorszych. Słabszych. Mniej wartościowych nawet od zwierząt.

Bo trzeba pamiętać, że już 24 listopada 1933 roku wprowadzono w III Rzeszy specjalną ustawę mówiącą o ochronie zwierząt – tak zwaną Tierschutzgesetz. Była to zresztą pierwszy z aktów prawnych, którym patronował sam Adolf Hitler, wegetarianin, wielki miłośnik psów, podobnie zresztą jak Himmler czy Goebbels, także wstrzymujący się od jedzenia mięsa. Zbrodniarze dobrze znali jednak cenę cywilizacyjnego postępu. W ich przekonaniu rozwój medycyny wymagał ofiar. Setek, tysięcy, milionów więźniów pozbawionych życia, odartych z godności.

Przekraczając granice – doprowadzając do szaleństwa

Niemieccy lekarze nie mieli skrupułów w tym, aby eksperymentować na ludzkim życiu. Szczególnie boleśnie przekonali się o tym więźniowie obozu koncentracyjnego w Dachau. W fabryce śmierci przeprowadzano bowiem cały szereg diabelskich badań, na których miała zyskać potęga państwa Führera.

I tak też część więźniów była przeznaczona do eksperymentów organizowanych przez Luftwaffe. Przedstawiciele sił powietrznych hitlerowskich Niemiec organizowali specjalne kabiny ciśnieniowe, w których zamykano do kilkunastu więźniów, gdzie następnie zagęszczano lub rozrzedzano powietrze. W czasie gwałtownego obniżania ciśnienia więźniowie wpadali w szał, rwali sobie włosy z głowy, odchodzili od zmysłów. Symulacja polegała na tym, aby zbadać, jak zachowuje się ludzkie ciało na olbrzymich wysokościach – mniej więcej 20 kilometrach nad ziemią. Na przykład podczas zestrzelenia samolotu. Georg August Weltz, radiolog, szef instytutu medycyny lotniczej, był osobą odpowiedzialną za przeprowadzanie badań.

(Georg August Weltz)

Po eksperymencie dokonywano sekcji zwłok, a narządy zamykano w naczyniach. Tym, którym udało się przetrwać towarzyszył najczęściej krwotok wewnątrzczaszkowy, który ostatecznie i tak prowadził do śmierci.

Malaria i zabójcze komary

Zgony były też efektem pseudonaukowych badań malarycznych. Claus Schilling, kolejny z niemieckich lekarzy-zabójców decydował się na to, aby przetestować 69 odmian malarii. Odmianę najsilniejszą Madagaskar więźniom wstrzykiwano domięśniowo lub dożylnie. Spośród 1000 „badanych” połowa poniosła śmierć. Pozostali odnieśli trwały uszczerbek na wytrzymałości organizmu.

Jednym z celów eksperymentów była chęć opracowania szczepionki na zimnicę. Okazuje się jednak, że Niemcom zależało również na testowaniu nowego rodzaju broni biologicznej. Hodowano specjalną odmianę zarażonych malarią komarów, które miały być przerażającymi zwiastunami końca. Prowadzono nawet specjalne próby, w których sprawdzano wytrzymałość zakażonych komarów na długich trasach lotniczych, czego dowiadujemy się z raportów Eduarda Maya, biologa pracującego w Dachau. To on miał być zresztą głównym architektem broni.

Zobacz także: Tajny plan Hitlera

Sterylizacja – rasowy wstyd

Wyznawcy hitleryzmu dbali o czystość rasy, która miała być gwarantem siły III Rzeszy. Nie powinno zatem dziwić, że wśród ekspertów medycyny pojawiały się postacie takie jak profesor Carl Clauberg, który prowadził doświadczenia na kilkuset kobietach żydowskich w bloku 10 KL Auschwitz. Chirurgiczna sterylizacja okazała się być za droga, dlatego też decydowano się na inne metody.

(Carl Clauberg)

Do macic wstrzykiwane były żrące substancje – między innymi formalina, silnie toksyczny i bakteriobójczy specyfik, które dewastowały organizm kobiet. Tym działaniom patronował niejaki Karl Gebhardt, osobisty lekarz Heinricha Himmlera, a przy okazji ostatni – o zgrozo – prezes niemieckiego Czerwonego Krzyża.

Żywy ogień, śmiercionośny lód

Na terenie obozów zagłady prowadzono również eksperymenty nad hipotermią, czyli celowym wyziębieniem organizmu i opracowywaniem sposobów przywracania sprawności po wyziębieniu. Z kolei w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie przeprowadzono przerażające doświadczenia mające sprawdzić tolerancję preparatów leczących oparzenia fosforem. Więźniowie stawali się żywymi pochodniami, których starano się potem leczyć preparatem o nazwie „R17” stosowany na świeże rany, podobnie zresztą jak maści „echinacin” oraz „echinacin extra”.

Na masową skalę prowadzono eksperymenty związane z leczeniem tyfusu (duru) plamistego. Najsilniejszych nieszczęśników zakażano bakteryjną chorobą, aby z niemiecką dokładnością raportować postępujące zmiany na ciele. Czynność prowadzono w obecności prof. Eugena Gildemeistra.

Śmiertelny głód i genetyczne piekło

Niemieccy oprawcy testowali psychiczną, jak i fizyczną odporność. Analizowano choćby badania nad skutkami niedożywienia i głodu, które prowadził prof. dr SS-Obersturmführer Johann Paul Kremer w KL Auschwitz. Pseudomedyczne doświadczenie koncentrowało się po pierwsze na odpowiedniej selekcji najbardziej wyniszczonych więźniów, zabijaniu ich zastrzykiem fenolu i dokonywaniu sekcji zwłok dla analizy zachodzących zmian anatomicznych.

Wyjątkowo upiornie brzmi również historia o produkcji pożywki z bulionu gotowanego z ludzkich mięśni. Bakterie mogły mieć określony wpływ na działanie wątroby, nerek, żołądka – całego układu trawiennego. Była to w pewnym sensie odmiana kanibalizmu, który w teorii mógł się przysłużyć nauce. W fabrykach śmierci prowadzono również demoniczne badania genetyczne prowadzone przez osławionego doktora Josefa Mengele, który kwestię bliźniactwa, skarlenia oraz patologii i anomalii dziedzicznych. Na eksperymenty przewidywano specjalne miejsca – w obozie w Dachau była to tak zwana trupiarnia, w której dokonywano sekcji zwłok. Ofiary, pozbawione godności za życia, jak i po śmierci, stawały się materią, z której wykonywano niekiedy rękawiczki, pantofle oraz damskie torebki. Cena przerażającego postępu.

Skazani w Norymberdze

Każda wojna wyzwala czyste zło. Jednak okropieństwa, jakich dopuszczali się wyznawcy Hitlera pozostają szczególne kontrowersyjne. Ludzie nauki, którzy mieli patronować życiu, okazali się zwyrodnialcami łamiącymi przysięgę Hipokratesa. Zresztą warto dopowiedzieć, że to właśnie po zbrodniach dokonanych przez lekarzy niemieckich podczas II wojny światowej, Światowa Organizacja Lekarzy podczas swojego zjazdu w Genewie w 1948 roku opracowała nowożytną wersję przysięgi – deklarację genewską, modyfikowaną jeszcze w kolejnych latach.

Uczniowie Josefa Mengele byli odpowiedzialni za chemiczną sterylizację, celowe zatrucia, podpalenia… słowem – psychiczny i fizyczny koszmar, który poznajemy z mrocznych kart historii. Przytoczone eksperymenty stanowią tylko niewielki wycinek z opowieści grozy rozgrywającej się w czasach II WŚ.

(Claus Karl Schilling podczas procesu w roku 1945)

Marcin Waincetel - Absolwent filologii polskiej i kulturoznawstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Krytyk artystyczny, nauczyciel języka polskiego i publicysta lubimyczytac.pl, a także czasopism – „Świat Wiedzy Historia”, „Pocisk – magazyn kryminalny” oraz „Nowa Fantastyka”. Interesuje się (czarnym) romantyzmem, militariami, życiorysami wynalazców, a także przenikaniem popkultury.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Wyniki Lotto 28.03.2023 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Kontrowersyjna interwencja policji w Jordanowie. Oświadczenie komendy
Mistrz świata odwiedził Małysza. Zwróć uwagę na jego obuwie
"Jesteśmy zdruzgotani". Złodzieje ukradli 6-metrową czaszkę
Sokółka: pijany policjant spowodował śmiertelny wypadek i uciekł. Sąd wydał wyrok
Lewandowski znów to podkreślił. Chodzi o reprezentację Polski
Groźny wypadek na torowisku. Kierowca miał trzy promile
Messi uhonorowany w wyjątkowy sposób. Jak Pele i Maradona
Łukaszenka wygłosi orędzie. Rosyjskie media już wiedzą, co powie?
Antywojenny rysunek 13-latki. Ojciec słono zapłacił
Najman uderzył w "Boxdela". Wysłał mu nietypowy prezent
Prowadzi do potomanii. O tym groźnym skutku picia piwa mało się mówi
Bosacka: Przetworzony chłam. Na opakowaniu znajoma twarz
Papież zatrudnił stylistę? Nic z tego, miłośnicy mody będą zawiedzeni
Królowa piękności w więzieniu. Była miss z poważnymi zarzutami
Jesteś urodzonym liderem? Ta iluzja optyczna to zdradzi
Tego nauczy swoją córkę. Nie wyrzuca żadnego paragonu
Do niedawna był bohaterem. Media: Rosyjski dowódca "na urlopie"
To nie pora na żarty. Biden mocno skrytykowany
Od siedmiu lat żyje w "białym małżeństwie". Oto co usłyszała od księdza
Spacerowicz znalazł zwłoki w lesie. Wiadomo, co się wydarzyło
Policjant zatrzymał kierowcę. Zamiast mandatu wręczył mu szczotkę
Oszukiwali metodą ''na lekarza''. Wmawiali seniorom, że muszą zapłacić za lekarstwa
Zwabiła mężczyznę do hotelu. 20-latce grozi do 12 lat więzienia
Fritzl napisał autobiografię. "Jestem dobrym człowiekiem"
Stonoga pozwał Murańskiego. Chce 250 tys. złotych
Drożyzna nie robi przerw. W Wielkanoc głęboko sięgniemy do kieszeni
Chciała sprzedać ubrania na portalu OLX. Straciła 40 tys. złotych
Tak sprawdzisz, czy jajko jest świeże. Prosty trik z użyciem smartfona
Brzuch boli w tym miejscu? Od razu pędź do lekarza
Od nienawiści do miłości? Gruzja zmienia kurs wobec Rosji
Idealne ciasto na Wielkanoc. Oto Marysieńka
Myślała, że jej syn miał wypadek. Straciła 170 tys. złotych
Ogromny strajk na obleganym przez Polaków lotnisku. I to tuż przed Wielkanocą
Wójt ufundował baner z Janem Pawłem II. "Moralny obowiązek"
Jest nauczycielką w przedszkolu. Wyznaje, że poluje na samotnych ojców
99 proc. ludzi nie widzi słonia na rysunku. Zaliczasz się do nich?
Wraca kwarantanna! Adam Niedzielski ogłosił rozporządzenie
Fatalny finał grzybobrania. Stanął jej na drodze. "Ruszyłam, on za mną"
Kurzajewski z przytuloną piękną blondyną. Już wiadomo, kim jest kobieta
Nie żyje księżniczka Kasia. Miała polskie korzenie
Poszła na grzyby. Pokazała zdjęcie. "Proszę się nie śmiać"
Schudła ponad 90 kilogramów. Wojciechowska pokazała zdjęcia
To zrobili z nagrodą za Eurowizję. Cały świat jest w szoku
Trudny test na spostrzegawczość. Która z postaci to chłopiec?
Trwa 15 minut. Gdy wystąpi, od razu dzwoń po karetkę
Musisz to zrobić do końca czerwca. Zignorujesz? 5 tys. zł kary!
Rosyjscy dowódcy nie przebierają w słowach. Tak mówią o Putinie i Szojgu
Zdrapała 3300 zdrapek. Afera w punkcie Lotto
Nagranie. W jego kierunku ruszył łysy agresor. Oto co zrobił
Rosyjski żołnierz ukradł konsolę. Później napisał... do właściciela
Jej piersi ważą 13 kg. Musi poruszać się o lasce
Pierwsza taka sprawa. Ujawnili dane rosyjskiego mordercy i gwałciciela
W tym sklepie kupują posłowie. Tylko spójrzcie na cenę masła
2x ryba, surówka i frytki. Turysta: "Nie ma nad czym płakać"
Pokazał to w kierunku ukraińskiego drona. Rosjanin szybko pożałował
42,89 zł oszczędności. Paweł Kukiz zdradził, co robi z pieniędzmi
Zdjęcie z moskiewskiego sklepu. Też to widzicie?
Zasadź tę tanią roślinę. Krety będą trzymały się z daleka
To najzdrowsze polskie warzywo. "Ma najwięcej składników odżywczych"
Spisek w Ukrainie. Obrońcy mieli zdrajców w swoich szeregach
Rosjanie boją się żyć w Polsce? Ten film jest hitem
To ich Kadyrow wysyła na wojnę. Wyciekła prawda o czeczeńskich bojownikach
Kartka za szybą wystarczyła. Sąsiad odpowiedział
Tak imprezują Amerykanie w Polsce. Mieszkańcy oburzeni
To już pewne. Będzie nowe świadczenie
Tak Tusk poszła na spacer z psem. Lepiej usiądźcie
Ekspedientka opracowała prosty przekręt. "Wzbogaciła się" o kilkadziesiąt tysięcy złotych
To dlatego zniknął. Smutne doniesienia o Zborowskim
Przepadli na 20 lat. Powrócili, a 30- i 40-letnie panie są zachwycone
Nowy sprzęt Białorusinów. "Zniszczymy Rosjan nawet w nocy"
Rosyjscy kadeci nie żyją. O 7 rano stało się coś bardzo dziwnego
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić